basia3012 napisał(a)

Rutinoscorbin to super sprawa na profilaktykę. Muszę zacząć łykać i ja. Łykasz 2x po 1 czy 2 tabletki?

2x po jednej
Basiu, zauważyłam na swoim jednym rodku Graf Lennart rdzę, na spodniej stronie liści są ciemne kropki, pod palcem rdzawe. Na górnej stronie jasne punktowe przebarwienia. Muszę wszystkie stare liście wyzbierać a wiosną robić oprysk, nie wiem czy to pokonam, piszą że jak roślina jest mocno zaatakowana to lepiej się jej pozbyć żeby nie zarazić reszty
Pierwszy raz od początku mojego ogrodu mam tę chorobę na Rh Azalie japońskie też od paru lat mają grzyba na liściach -Powłocznik azaliowy. A do tej pory wszystkie te rośliny były zdrowe

mirkaka napisał(a)

Dziękuję Basiu
Zdrówka życzę, ja od roku łykam dwa razy dziennie rutinoscorbin i nie choruję, moi domownicy wszyscy się pochorowali a ja zdrowa, może to przypadek, a może jednak nie
Dobrze że zdrowiejesz

Ja też codziennie od miesiąca 2x dziennie po 1 padtylce biorę Rutinoscorbinu. Myślę, że pomaga bo wszyscy kochają ja nie.
Jeszcze biorę 4000 witaminę D3.

Mirka piękna ta hortensja obok tego stożka.
Wszystkim zdrowia życzę.

My czosnek sadzimy co roku w tunelu. Dookoła ścian bocznych, potem w sezonie dosadzamy pomidory. Razem dobrze im się rośnie. Czosnek ładnie nam się udaje, w tym roku było go ciut mniej, ale dla nas wystarczy.