mirkaka napisał(a)

piękna irga, wiesz może co to za omiana, Major? mam chyba taką samą tylko moja mała, coś słabo rośnie, mam ją chyba z pięć lat i taki pypek ile Twoja rośnie?

Magda doczekasz się, dojrzały ogród to też kłopot, bo trzeba czasami duży krzew czy drzewo drastycznie przyciąć albo wyciąć

Iwonka teraz Cię poznaję, taki awatar to Ty

Agnieszko, dziękuję, miło mi, spaceruj sobie

Agatko moja trzmielina zawsze tak wcześnie się przebarwiała, z miskantami chyba masz rację , należy dzielić na wiosnę, trawy lepiej to znoszą tylko ja tak z rozpędu, jak wszystkie byliny,które zawsze dzielę jesienią. No trudno, już podzielone, wsadzone, może dadzą radę
Ach, z jabłonką nic jeszcze nie postanowiłam, chyba będę zimą to rozkminiać i decydować jaką kupić.A może Ty masz jakieś doświadczenie i możesz coś doradzić?

Iwka tam rosną dwie irgi, jedna ma gałązki bardzo regularne, równo rozgałęzione, druga raczej się wyciąga i rośnie nieregularnie. Mam je chyba od początku, więc jakieś 18 lat Tnę je dość mocno na wiosnę żeby trzymać je w ryzach

mirkaka napisał(a)

Każda pora roku w Twoim ogrodzie jest zachwycająca. A te czerwoności aż biją po oczach. Co to za piękne drzewko?

Po nocnych przymrozkach wszystkie begonie i jednoroczne szałwie padły, nie chce mi się już robić w ogrodzie, ale trzeba jeszcze ostatnie porządki przed zimą wykonać
Na razie ziąb paskudny, brr

Czy robiłaś już kopczyki? Ja jeszcze czekam. Avatarek już zmieniłam i znów mam róże

Rumianka napisał(a)

To trzmielina oskrzydlona

iwonadm napisał(a)

Czy robiłaś już kopczyki? Ja jeszcze czekam. Avatarek już zmieniłam i znów mam róże

Już pisalam wcześniej że taki avatarek mi do Ciebie pasuje
Z kopczykami też jeszcze czekam, zależy od pogody, druga połowa października ma być cieplejsza. Iwonko a okrywasz róże na zimę agrowłókniną, lub stroiszem?

Ja bardzo lubię jabłka, trudno teraz kupić ale jak jestem gdzieś na targu to szukam starych odmian, koksę, złotą renetę, malinówkę, a z nowszych odmian kupuję Elizę.

mirkaka napisał(a)

Już pisalam wcześniej że taki avatarek mi do Ciebie pasuje
Z kopczykami też jeszcze czekam, zależy od pogody, druga połowa października ma być cieplejsza. Iwonko a okrywasz róże na zimę agrowłókniną, lub stroiszem?

okrywam kopczykiem, czasami cenniejsze agrowłókniną.