Trawestując można powiedzieć :
Irenka locutus, causa finita.
Irenko jako matka chrzestna pomysłu będziesz chyba musiała to jakoś "ochrzcić". Wspólnie !! Datę oblewania możemy ustalić dowolnie. !

Chociaż nie wszystko zapięte na ostatni guzik, to jednak z wielką determinacją M. walczył o dotrzymanie terminu.
Jutro wyjeżdzamy, więc zakończenie nastąpi w przyszłym tygodniu.
Dzieła nieskończonego się nie pokazuje, ale jestem zadowolona z naszego projektu.
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi.
Ogród na
piasku i z wielkim murem