Sylwio, masz piękne róże! Bardzo lubię podziwiać róże ale tylko w ogródkach innych. U siebie jakoś ich nie widze, albo po prostu boje sie, że nie dałabym sobie z nimi rady. Może kiedys je zaprosze do swojego ogrodu, ale jeszcze nie teraz
Justynka wiem, że muszę, ale jak tu odpoczywać gdy wszystko usycha i calą robotę włożoną w rośliny diabli biorą hę? No to ratuję co się da, a wieczorem nogi w zimną wodę bo ruszyć nimi nie mogę
Marga ja moje tylko 2 razy w maju prysnęłam na mszyce i tyle, ale mam takie nie wymyślne, stare, odporne nn ha ha
Ile 35stp? chciałabym tyle u mnie na balkonie w cieniu, nim się słonko oparło termometr wskazywał 44 stp, a w chwili obecnej 47 stp, choć słonko takie przydżumione, a nie jasne, a termometr jeszcze w cieniu, ale już niedługo Koło 10 rano bylo 36 stp
Zapomniałam się pożalić, że jak wczoraj zaszłam podlewać warzywnik to pół rządka marchewki późnej i tyleż samo pietruszki naciowej leżało pokotem...myślę sobie co jest grane..... a to nornice zjadły korzenie do połowy pić się im chyba chciało to sobie poradziły..... marchwi na zimę nie budu nie mogły się za wczesna wziąć? nie smakowała czy jak?
Świetnie ogląda się Twój ogród w dużym formacie Teraz można dostrzec wiele szczegółów które przedtem były nie do wychwycenia
Widzę że nie próżnujesz pod względem prac pomimo tych tropików Na szczęście dziś już trochę chłodniej
Goście z forum u Ciebie goszczą a i Ty sama też podróżujesz Takie wyjazdy zainspirują Cię i zaowocują w ogrodzie