Jestem pod ogromnym wrażeniem tego wyjątkowego miejsca i bezinteresownej pomocy. Kilka dni temu odkryłam forum, czytam i oglądam z zapartym tchem. W końcu się odważyłam, najpiękniej jak tylko potrafię proszę o inspirację, pomysły i dobrą radę. Od 2 lat mieszkamy w naszym ukochanym domu i dopiero teraz zebrałam się, aby stworzyć rabatę przed frontem. Niestety, ja mieszczuch wychowana całe życie w bloku, nie mająca ani źbła trawy na działce czy ogrodzie, nie zdobyłam doświadczenia, wiedzy czy umiejętności. Szczerze, boje się sama za to zabrać. Więc z szerokim uśmiechem i z wypiekami na twarzy proszę o wsparcie.

Rabata na stanowisku półcienistym, do 12.00 w słońcu, potem cień. Prostokąt ma wymiar 3x4 metry. Marzy mi się rabata kwiatowa w odcieniach różu, fioletu, bieli i oczywiście zieleni.

Będę bardzo wdzięczna.

Podwójna obwódka z bukszpanu, albo pojedyncza, ale gęsta, w środku trzy trzmieliny żółte na pniu 120 cm. Pod nimi białe róże, jednakowe, lawenda gdzieniegdzie, kilka jeżówek ciemny róż. czosnki i Stipa tenuissima. Na wiosnę tulipany białe i fioletowe. I wystarczy

Na zimę będzie żółta trzmielina, obwódka i ostnica cieniutka, na wiosnę obudzą się tulipany, latem zakwitną róże lawenda i jeżówki, czosnki wychylą swoje fioletowe główki ostnica doda beżu jesienią. Szron pokryje cudowną rabatę białą koronką.

Doczytałam "potem cień", no to zmartwiłam się... różom może być za ciemno, chociaż są takie do półcienia, w zasadzie ja mam też taką rabatę od wschodu i wszystko rośnie.

W razie czego - zamiast jeżówek przywrotnik ostroklapowy, będzie limonkowo bardziej niż różowo, a zamiast lawendy - kocimiętka. ja mam kocimiętkę, zajrzyj do mojej wizytówki na Hidcotową

Dobry wieczór Nie spodziewałam się tak szybkiej odpowiedzi. Dziękuję. Jeszcze tylko jedno pytanie, czy wizualnie byłoby w porządku rozsypanie białych otoczaków?

W Centrum Ogrodniczym zasugerowano mi Hortensje i Rododendrony na półcieniste stanowisko. Zastanawiałam się, czy na takiej małej przestrzeni będę mogła coś jeszcze posadzić? Jak to rozplanować? Jak stworzyć małe dzieło sztuki operując kolorami natury?

Przedstawiam skarpę mojego skromnego autorstwa. Jako zielone tło posadziłam Tuje Szmaragdowe, które z każdym rokiem coraz wyżej wzbijają się ku niebu. Z przodu Róże Okrywowe i Miniaturowe, Lawende, Wrzośce. Dla urozmaicenia pojawiły się Cyprysiki Groszkowe i Berberysy. Dwa tygodnie temu nie mogąc oprzeć się dosadziłam Floksy, w moich ulubionych kolorach. Teraz cierpliwie czekam, aż różyczki puszczą pierwsze pączki. Czy Waszym zdaniem warto coś jeszcze dosadzić, czy jednak za dużo dzieje się na skarpie? Będę wdzięczna za wszelkie sugestie

milpio napisał(a)

Dobry wieczór Nie spodziewałam się tak szybkiej odpowiedzi. Dziękuję. Jeszcze tylko jedno pytanie, czy wizualnie byłoby w porządku rozsypanie białych otoczaków?

Nie pasują białe, tylko do akwarium. Zielenieją i biją po oczach, Bardzo nienaturalnie to wygląda, a jeszcze z różanecznikami to już odpada.

Milpio, Kochana, powiedz szczerze, czy podoba ci sie ta szmata w ogrodzie? Jest watek poswiecony temu tematowi - koniecznie przeczytaj!
W kwestii frontowej rabaty sluchaj sie szefowej - nie bedziesz zalowac.

przepraszam za tymczasowy brak polskich znakow.

Toszka, wiem, już teraz wiem, jaki wielki błąd popełniłam. Mata była rozkładana 2 lata temu, absolutnie tego samego błędu nie popełnię przy tworzeniu frontowej rabaty. Tylko pytanie, czym najlepiej wypełnić przestrzeń jak posadzę kwiaty. Droga Toszka, a Ty jaki masz pomysł na frontową rabatę? Podoba mi się koncepcja Pani Danusi, ale ciekawa jestem Twojej lub innych osób opini co warto posadzić na stanowisku półcienia. Rozpiera mnie radość, bo ja, która była całkowitym laikiem w temacie ogrodnictwa, zaczynam pomału odkrywać potencjał swojego ogródka i radość z jego posiadania, zwłaszcza, że mam dwie małe Ogrodniczki. To dla moich córeczek chcę stworzyć piękny ogród.

zimozielony ogrod przy bialym domu - zobacz w tej Danusinej realizacji koncepcje z murkami oporowymi. Nie chce byc zlym prorokiem, ale obawiam sie, ze z mata, czy bez to ta wasza skarpa bedzie przysparzac wam latami mase udreki i klopotow, bo bedzie sie osuwac, rozpadac, a i podlewanie roslin oraz utrzymanie nalezytej wilgoci bedzie arcytrudne

Pomysl Danusi na front jest SUPER!!! - kobiecy, szlachetny, elegancki, nieprzekombinowany, kwiatowy, barwny i zmienny w 4 porach roku. O czym tu wiecej marzyc?

Rododendrony w tym miejscu to niezbyt utrafiony pomysl, bo po pierwsze to rododendrony potrzebuja miejsca, bo rosna, po drugie, po za okresem kwitnienia sa tylko zielone i... bardzo wrazliwe na niedogodnosci srodowiskowe. Tam masz przejscie, ruch... tam potrzebne sa rosliny niewrazliwe na ew. nadepniecie czy polamanie (bezogrodowi goscie bywaja jak slonie w... ogrodzie, dopiero co u Malkul Magnolia wraz z wlascicielka watku o tym pisaly)