Hej,

zastanawiam się nad ściółkowaniem rabat korą kamienną. Ponieważ będę sadził małe roślinki (1-2 roczne), głównie iglaste (jałowce, cisy, tuje, etc), w tym okrywowe - czy to nie ograniczy jakoś wzrostu tych roślin?

Witam
Też właśnie zastanawiałam się czy ktoś ma ją w ogrodzie i jakie jest zdanie bardziej doświadczonych Ogrodowiczan.
Jak toto wygląda w ogrodzie i jak służy rośliną. Ja zastanawiałam się nad użyciem jej jako elementu dekoracyjnego tylko na niektórych fragmentach rabat zamiast innych żwirków

Co myślicie?

Wyjaśnijmy sobie, że to absolutnie nie jest kora. Ktoś sobie nazwał handlowo tak tą frakcję łupka. To kamień, tak jak każdy inny.

Oczywiście kora kamienna to nazwa handlowa gnejsu, co zresztą widać na powyższym zdjęciu.

Biorąc pod uwagę długowieczność "kory kamiennej" również rozważam zastosowanie jej zamiast kory naturalnej, która co prawda jest tańsza, jednak co roku jej ubywa i szacuję, że na mojej planowanej megarabacie będę musiał dosypywać jej rocznie za 300 zł. Kora kamienna wyjdzie ok. 2,5 raza drożej, ale różnica zwróci się w ciągu max. 10 lat (z uwagi na koszt kory dosypywanej).

Pytanie jest następujące: jakie są minusy gnejsu (i innych kamieni), które wykluczyłyby jego zastosowanie jako zamiennika kory naturalnej?

Kora naturalna na pewno będzie miała tę przewagę nad kamieniem, że nawozi i naturalnie zakwasza glebę oraz trochę poprawia jej strukturę. Za to minusem jest konieczność jej wiecznego uzupełniania. Na pewno także stanowi dodatkowe ocieplenie dla korzeni.

Pytanie - czy kamień w równym stopniu co kora będzie chronił glebę przed parowaniem?

Nie, nie będzie na równo chronił przed parowaniem. Jest gruby a więc powstają szczeliny, przez które woda wyparowuje szybciej niż przez korę.

Nie da się go nasypać 10 cm, bo zaszkodzi roślinom, małe byliny zginą w tych kamieniach. Wygląda pstrokato.

Mnie osobiście nie podoba się i nie będę go stosować. Raz zastosowałam bo klient taki przywiózł i od razu nie zyskała taka ściółka mojej sympatii, a wręcz odwrotnie.

A więc w kwestii trzymania wilgoci, nawożenia, regulowania kwasowości mamy jasność - naturalna kora jest dużo lepsza.

Czy ktoś użytkuje może ściółkę gnejsową (korę kamienną) od dłuższego czasu?
Ciekaw jestem jak ona wygląda po powiedzmy 3 latach, kiedy spadają na nią igły i liście. Wiadomo, że kora naturalna przyjmie wszystko, a na kamieniu może to już nie wyglądać tak różowo...

Trzeba zbierać ręcznie zanieczyszczenia albo odkurzaczem bo widać jednak. A kamienie powinny być czyste żeby jeśli ktoś lubi, mógł je podziwiać

Odkurzacz elektryczny Gardeny 350 zł. Czyli do 300 zł kupi się coś porządnego.
Zbieranie odkurzaczem to jest w sumie niegłupi pomysł.

Ja odkurzam swoje kamyczki odkurzaczem, bez niego nie ma co robić kamyków w ogrodzie. Ja mam drobny tłuczeń granitowy.

A jakiś konkretny odkurzacz mogłabyś polecić? Najlepiej elektryczny (cena).

Wyobrażam sobie, że takie urządzenie powinno być dość wytrzymałe i odporne na zassanie patyka lub kawałka kory.