Ja bym te trójkąty opuściła... podoba mi się za to zarys z kółkami
A trawa pod huśtawką Ci się nie "wyciera"?? Mnie szlag trafiał jak robiły się łyse placki, dlatego ułożyliśmy mały placyk z kostki...
trójkaty się zobaczy - ale chyba faktycznie za dużo kombinuję
pod huśtawką mis ie nie wyciera
bo się huśtam relaksacyjnie heheh miziając trawę gołymi nogami
bardzo to lubię i nie wyobrażam tam sobie ani kostki ani żwirku