moja rabatka z kwiatami musiała się podzielić miejscem z warzywniakiem. Narazie niemam zadużo miejsca do nasadzeń bo przed nami jeszcze budowa garaż ogrodzenie i jakiś podjazd kostka itp.
Takich gości nie mam, ale za to mam opuchlaki, które w warzywniku póki co nie broją, ale do żurawek i tiarelli się dorwały. No i oczywiście ślimaki i mszyce.
Ten piekny cudaczek to lewizja , cisz sie że ładnie rośnie ja kupiłam 3 i 2 juz zgniły , podoba mi sie u Ciebie tyle możłiwosci a mała ogrodniczka cudna a warzywniak jaki czysty i równiutki
może pasuje mu susza bo w tym miejscu co rośnie to choć deszcz popada to jest sucho. Możliwości u mnie dużo narazie panuje nieład przypadkowe miejsca dla roślinek ale wszystko jeszcze przedemna