Przed środkiem nie przestrzegaj. Środek jest dobry, ale pod warunkiem użycia go zgodnie z przeznaczeniem, do określonego celu. Zwalcza zapewne dwuliścienne jak i jednoliścienne, więc można go stosować, ale przed trawnikiem, do zwalczania wszelkich chwastów.

W trawniku zaś używa się herbicydów selektywnych, tylko na dwuliścienne, których nazwy padały tutaj wielokrotnie. Bofix, Starane. Mniszek. I może jeszcze jakieś są.

Mąż spalił nam całą trawę herbicydem na chwasty ( nie dostosował dawki, rozrobił na oko )



Moje pytanie czy możemy zwertykulować, wygrabić i nasypać nową ziemię i posiać trawę?
Czy musimy całkowicie pozbyć się tej suchej trawy i zasiać od nowa?

ocia79 napisał(a)

Mąż spalił nam całą trawę herbicydem na chwasty ( nie dostosował dawki, rozrobił na oko )



Moje pytanie czy możemy zwertykulować, wygrabić i nasypać nową ziemię i posiać trawę?
Czy mu9simy całkowicie pozbyć się tej suchej trawy i zasiać od nowa?

Mialem tak samo lecz spalilem swiadomie roudapem aby wysiac od nowa.
Sucha trawe spalilem ogniem potem wertykulacja.
Stare korzenie zostawilem niech gnija w ziemi .
Posialem trawe popruszylem ziemia by zakryc nasiona i pozostalo lanie wody.
Po dwoch latach nie odczuwam jakis nierownosci po pozostawieniu starych korzeni

To po co pryskać? Moim zdaniem takie środki nie powinny być sprzedawane osobom, które nie mają pojęcia jak ich stosować. Po drugie chyba każdy potrafi czytać, chyba że tu gdzie indziej leży problem