Monteverde Barzdo się cieszę
Jakoś mam przeczucie, że sąsiad sam szmaragdy posadzi. Właśnie nawiózł ziemi i mówił mężowu, że będzie obsadzał. Zastanawiam się jak to się będzie miało do moich wiśni na wysokim pniu. No chyba, że będzie je kiedyś ciął od góry. Muszę się z nim dogadać.
Myślę że to kwestia ziemi, miejsca i nawożenia.
Róże lubią ziemię z domieszką gliny i kompostu. Lubią też przewiewne miejsca.
Mieszkam nad morzem i klmat zimą jest tutaj łagodniejszy, więc róże prawie nie umarzają. Można oczywiście je okrywać lub kupić odmiany bardzo odporne na mróz. Polecam między innymi Lousie Odier, Crocus Rose, Comte de Cambord, Alchymista, Mme Plantier czy właśnie Bonikę
Safoya..witaj czrodziejko roz....
... oj jak ja uwielbiam tu zagladac....ogladam i znowu wracam...jestes jedna z moich rozanych gory od ktorych zaczynam dzien hihi...i czerpie wszelaka wiedze co do uprawy i odmian roz....
jak znajdziesz chwilke napisz prosze jak sprawuje sie roza Artemis....wlasnie czekam na swoje krzaczki z niemiec i juz przebieram nozkami....choc i radosc nie taka wielka bo Pashminy znalezc nie moge...u mnie brak ( patrze w FR )...
pozdrawiam bardzoooooooooooo goraco i cudnego i pachnacego dnia zycze!!!!!
Safoyo,
poczyniłam notatki z pisma obrazkowego i bardzo proszę o radę Która z poniższych róż najbardziej pasowałaby do lawendy?...
Bonica
Crocus rose
Leonardo da vinci
Chodzi mi o to, żeby wystawała powyżej lawendy i miała pokrój okrywowej róży...
Evchen Wszystkie te róże mają podobny pokroj i wzrost. Najniżej możesz ciąć Leonarda da Vinci bo to róża rabatowa. Pozostałe to krzaczki, które tnie się raczej kosmetycznie. Docelowo i tak osiągają podobną wysokość
Bonika jest dość rozłożysta. Mi zadusiła bukszpan, który rósł za blisko niej. Warto dać troszkę większy odstęp, nawet jeżeli w pierwszym roku będzie wydawał się za duży. W końcu i lawenda i róża rozrosną się.
Betysiu oczywiście zapraszam
Artemis to piękna, zdrowa i obficie kwitnąca róża. Zdecydowanie polecam.
Ja też nie mogę znaleźć nigdzie Pashiminy Daj proszę znać jak gdzieś na nią trafisz. Niestety francuska szkółka, która ją sprzedawała, wycofała się ze sprzedaży tej róży. Nie rozumiem hodowcy, dlaczego szufladkują tak udaną różę.
Mała słodka i kompaktowa jest też Larissa czy MariaTheresia. To takie niezawodne róże. Mają małe kwiaty, ale urocze. Niestety nie pachną, ale za to mają bardzo trwałe kwiaty.
No to teraz mam problem, bo wszystkie są piękne!
Przewodnim kolorem w moim ogrodzie ma być biel. Żeby nie było nudno zdecydowałam się dołączyć róż, fiolet.
Róża, o której rozmawiamy miałaby być posadzona z lawendą w okolicy białej kratki z pnącą Edenrose. Pomyślałam, że u podnóża kratki dobrze komponowałaby się biała róża, ewentualnie z lekkim odcieniem różu. Róża nie może być zbyt wysoka, bo przysłoni budleje Chciałabym, by lekko ok. 5-10 cm wystawała ponad lawendę
Aspirin rose ma wysokość 0,6-0,8 http://www.rosarium.com.pl/k/?id=188&Aspirin-Rose-%C2%AE
Artemis zdaje się być nieco za wysoka - ma ok. 1,2 metrawg. opisu http://www.rosarium.com.pl/k/?id=344&Artemis%9F
piękna jest Larissahttp://www.rosarium.com.pl/k/?id=350&Larissa-%9F i ma odpowiednią wysokość 0,8m, ale czy nie byłaby zbyt różowa przy Edence?...
Larissa albo Aspirin Nad tymi będę się zastanawiać w to miejsce
Ale Artemis i Mariatheresia też znajdą się na pewno na grządce W innym zakątku, ale będą
Szukam czegoś na typową różankę przy tarasie. Tam mogłyby być wyższe róże. Czy masz Artemis albo Mariatheresia u siebie? Mariath na niektórych zdjęciach wygląda mocnoróżowa. Faktycznie taka jest?
Merci ....dziekuje za informacje o Artemisce...noz wiedzialam,ze to bedzie dobry wybor!!!!!
co do Pashminki....cisza, nie ma, brak......ale jak ja tylko wyczaje to od razu bede alarmowac kochana!!!!!!!!
p.s
jak ja lubie takie madre rady i rzeczy o rozach czytac....
...no chyba jeszcze raz sobie poogladam i ...poczytam, a co!
Ewus....powodzenia, oj czekam na te twoje rozane rabaty....a my znowu podobne damy bedziemy goscic u siebie....
Dziewczeta....cudnego dnia zycze i samych rozanych zapachow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!