Witam,
Znalazlem dzisiaj oto takie stworzenie w moich tujach. Padlo podejrzenie na pluskwe ogrodowa. A co Wy o tym sadzicie? Prosze o pomoc

Czego oczekujesz prosząc o pomoc? .

Pomoc w identyfikacji. Czy istnieje pluskwa ogrodowa i czy to jest to stworzonko na zdjeciu?
Jesli tak to jak je zwalczac?

To jest jakiś pluskwiak. Ale czy koniecznie musisz go zwalczyć? Pluskwiaki są też pożyteczne. Zawsze możesz zdjąć przez rękawiczkę i ukatrupić albo opryskać na owady. Nie ma tutaj większej filozofii postępowania.

Ale czy faktycznie trzeba z nim walczyć.... ?

No wlasnie i tutaj klania sie moja niewiedza. Dlatego pytam sie o porade kogos kto ma wieksze doswiadczenie z pluskwiakami. Moze jak pisze Pszczelarnia nie trzeba z nimi wlaczyc...

U siebie w ogrodzie też spotykam pluskwiaki. Niektóre są ładnie kolorowe. Nie obserwuję jakiś większych szkód przez nich wyrządzanych.
W lipcu dużo miałam pluskwiaczków na koprze. Zebrałam ich trochę do słoika i wyniosłam na łąkę. Potem pojawiały sie ale w niezbyt dużych ilościach

Mam je w ogrodzie od bardzo dawna i nie robią żadnych szkód, po prostu sobie chodzą po krzewach, a uwielbiają przesiadywać na porzeczkach. W sumie nawet nigdy się nie zastanawiałem co to i jak się nazywa

Jona

Wygląda na Strojnicę baldaszkówkę, czyli szkodnika roślin baldaszkowatych. Występuje także na berberysie.



Pozdrawiam

Kopru było też dużo. Nie zauważyłam strat

Jona

Straty mogą być tylko wówczas, gdy szkodnika jest dużo. Pluskwiaki jedynie nakłuwają i wysysają sok, ale nie robią tego zbyt długo, dlatego tak 'mierne' są tego efekty.



Pozdrawiam