Wiem że to wina drogowców. Miałam nawet w przypływie wściekłości pisać skargę ale przecież odladzać jezdnię muszą jakoś Zaraz na przedwiośniu kiedy jeszcze zielone były lałam je wodą trzykrotnie ale jak widać nie pomogło
Teraz mają zasłonę to odżyją daj Boże. Na długości całej ulicy wszystkie iglaste tak wyglądają.Pinivit zapisuję
Uwielbiam ten Twój kolorowy busz! Masz tak poukładane, wszystko do siebie pasuje i ogród wygląda jakby się nie starzał, zachowujesz ciągle jego dorosłą, doskonałą formę. Jakie to pozorne...wiem ile doglądania i działania trzeba żeby tak wyglądał!
Kasiu właśnie zaczęłam cięcie. Zrobiłam kawałek i padłam a do wieczora mi zeszło. Tak to jest właśnie przy upychaniu No ale za to stale coś kwitnie
Jak wyczytałam u Sylwii to ogród efemeryczny a mój ogród chimeryczny