Witaj Gosiu, obejrzałam ostatnio przypadkiem w Mai program z Twoim udziałem i bardzo spodobał mi się Wasz ogród. Również staram się, aby mój malutki ogród był przyjazny pszczołom i nie chcę stosować chemii. Będę podglądać Twój wątek, bo myślę, że dużo się tu będę mogła nauczyć
Dzięki za wizytę. Jak napisał Irenka ogród bardzo się zmienił i Maja chyba by go nie poznał W większym ogrodzie łatwiej o klimat przyjazny pszczołom.
W małym trudno zrobić łąkę kwietną z kończyną i stokrotkami szczególnie kiedy po trawniku dzieci biegają na bosaka.Staram się aby od wczesnej wiosny do mrozów coś kwitło i dawało pożywienie. Pozdrawiam
Ogród był posprzątany ale złośliwa jabłoń liście trzymała i dopiero teraz wietrzysko zdołało ją ogołocić. I znowu przed tarasem bałagan, no i pada więc nie da się sprzątać.