Przyszłam z informacją że właśnie dziś zamówiłam sobie polecanego przez Ciebie powojnika Raphsody.(chyba źle napisałam) Ciekawe czy będzie tak samo piękny jak Twój.
Jacmani (chyba tak się pisze)też kiedyś trafię.
No wreszcie nadrobiłam, obejrzałam cudne spotkanie u Kindzi.....I jak zawsze wpadłam do ciebie.....macham kochana weekendowo.....mam nadzieję że już po remoncie.....
To chyba wszyscy tak mamy z tym ujarzmieniem ogrodu ostatnio Małgosiu, upały, ulewy, burze ale może też należy odpocząć trochę , miłej soboty No i też mam taką nadzieje, że i do Ciebie dojade Buziaki