Runianka rośnie w zupełnym cieniu. To jej pierwszy rok. W ciągu sezonu ładnie się rozrosła

i nagle w końcem lata jedna po drugiej zaczyna umierać.
Po odkopaniu szyjki korzeniowej ukazuje się biały nalot. Raczej to grzyb. Czy jest szansa z tym walczyć? Chyba niepotrzebnie ją podlewałam. Wyczytałam, że runiankę w cieniu, w wilgotnych miejscach atakuje jeden rodzaj grzyba. Niestety brak informacji jaki to grzyb ani jak z nim walczyć.


Boję się cokolwiek w tym mijescu posadzić, bo mam wrażenie że gleba jest skażona.

może tutaj przenieś:
http://www.ogrodowisko.pl/watek/1910-rozpoznawanie-chorob-i-szkodnikow?page=97#post_9

Asica

Wiem o jakim grzybie ten opis. To pseudonectria pachysandricola Przez ogrodników zachodnich oznaczany też jako Volutella ponieważ runianka należy do bukszpanowatych. Myślę, że teraz będziesz mogła zrozumieć trudność. O zwalczaniu Volutella już pisałem w chorobach bukszpanów.


Pozdrawiam

A to mi nowość. Runianka i bukszpn. Dzięki lecę poczytać.