To prawda co piszesz ale o rozach bardziej odornych
Te nieodporne łapią Juz w połowie sezonu i na koniec są lyse i brzydkie
Dlatego trzeba kupować tylko te odporne
I nikt nie straszy a dobrze radzi
jak zwał tak zwał czy straszeniem czy radzeniem muszę dokładnie opisy czytać i konsultować sie tu z wami żeby później dola nie łapać i ze wstydu wątku nie zamykać o!
ja zawsze piję poranną kawkę przy ogrodowisku
W poprzednim sezonie, niektóre moje róże miały czarną plamistość i mączniaka, ale ja się tym ogólnie nie przejmuje w tym roku zamierzam pryskać zobaczymy czy uda mi się zapobiec chorobom.