Filomena
09:37, 31 paź 2015

Dołączył: 28 maj 2014
Posty: 1374
Cześć Kamilo
ja swoje kocie łby kładłam na podjeżdzie do domu przed bramą na tzw. przedpłociu i powtórzyłam na placyku przed grilem a także przy tarasie. Wybierałam kamienie płaskie z jednej strony ( ta do góry) i większą część kamienia ubijałam gumowym młotkiem na podstawie : piasek 3części+ cement 1część + woda dla wilgoci to się chyba zowie sucha zaprawa? Samochody jeżdżą bez szkód
po 10 latach wyleciał 1 kamień przez cofającą ciężarówkę sąsiadów. Myślę, że na tak małą ścieżkę na podkład wystarczy piasek i ew. odrobina cementu, ale kamienie nie mogą być płaskie, bo wieksza ich część dla stabilności powinna być w podłożu.
Do szamba widziałabym wytyczenie pomiędzy większymi architektonicznymi roślinami takiego stałego przejścia dla rury szambowej i uzupełnienie albo kamieniami albo roślinami, które nie będą narażone na zniszczenie - ale ta akcja opróżniania na szczęście jest tylko czasami
Będzie pięknie jak rosliny urosną i złagodzą zimne kamienie, lubię równowagę kamienno-roslinną
pozdrawiam
ja swoje kocie łby kładłam na podjeżdzie do domu przed bramą na tzw. przedpłociu i powtórzyłam na placyku przed grilem a także przy tarasie. Wybierałam kamienie płaskie z jednej strony ( ta do góry) i większą część kamienia ubijałam gumowym młotkiem na podstawie : piasek 3części+ cement 1część + woda dla wilgoci to się chyba zowie sucha zaprawa? Samochody jeżdżą bez szkód

Do szamba widziałabym wytyczenie pomiędzy większymi architektonicznymi roślinami takiego stałego przejścia dla rury szambowej i uzupełnienie albo kamieniami albo roślinami, które nie będą narażone na zniszczenie - ale ta akcja opróżniania na szczęście jest tylko czasami

Będzie pięknie jak rosliny urosną i złagodzą zimne kamienie, lubię równowagę kamienno-roslinną
pozdrawiam
____________________
Filomena-w zielonej aptece
Filomena-w zielonej aptece