Elu, derenie mają ok. 6 lat. To odmiana Sibirica. Ze wszystkich odmian derenia białego ta właśnie najmocniej się wybarwia. Nie tnę ich krótko, lekko skracam gałęzie i od czasu do czasu wycinam najstarszą gałąź. Za cięcie choiny wezmę się w lutym. Mocno wystrzeliła w tym sezonie.
W sumie jej ażurowość mi nie przeszkadza, ale cięta, wizualnie nabierze masy i pewnie będzie to lepiej wyglądało.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Moje sadzone w tym roku jesienią, więc nówki sztuki
Własnie zwróciłam uwagę na to jedno grubsze drzewko..., czyli mówisz, żeby odginać gałązki, będę podpytywać wiosną
A to do wszystkich drzewek czy tylko jabłonie i grusze? Bo mam jeszcze wiśnie, czereśnie i śliwki.
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Grusze i jabłonie mają najcięższe owoce. Im najbardziej grozi wyłamanie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
I brzoskwinie też bardzo, bardzo ciężkie. Straciłam w tym roku 3/4 drzewa na początku lipca, bo nie przerwałam owoców i wiązania nie wytrzymały.
Derenie płoną pięknie, u mnie słabiutko, Sibirica są ciemnoczerwone i mało gałęzi, mimo że były przycięte mocno wiosną - może za mocno?
Brzoskwini nigdy nie miałam. Brakuje mi wiedzy i doświadczenia jak z nią postępować. Ewa Pszczółka tnie swoje derenie bardzo krótko- zgodnie z teorią, że najładniej wybarwiają się młode gałęzie. Sporo osób poszło w jej ślady i miało problem z odbiciem krzewów.
Sibirica w sposób naturalny mocno się wybarwia, więc wybrałam opcję delikatnej korekcji. Przycinam 1/3- 1/4 i usuwam jedną najstarszą gałąź, aby krzew się nie zestarzał.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
U mnie mocno poturbowało grusze. Było podobnie jak z brzoskwinią Gabrysi. Zredukowało ponad połowę drzew.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
A ja miałam przed O dwa wielkie derenie i niestety nie odmładzaliśmy aż m. wymyślił że trzeba je całkiem ściąć - no tak zrobił i po dereniach - coś jest na rzeczy z mocnym cięciem
Szkoda dereni. Boję się radykalnych cięć. Wciąż jeszcze drży mi ręka przy takich pracach.
Melduję,że pierniczki upieczone. Nie wiem, czy dotrwają do świąt. Apetyczne są.
Z dedykacją dla Ciebie. W duecie mogłyby robić za zimowy stroik, gdyby dodać to i owo.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz