Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam ! » Edycja postu

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 20:50, 08 sty 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Kokesz napisał(a)
Haniu, a masz może zdjęcia tych karłowych pomidorów, bo chciałabym zobaczyć w realu jakie duże krzaczki rosną.


Rzadko robię zdjęcia w warzywniku.
Karłowy pomidor rośnie inaczej niż koktailowy. Ten drugi rośnie bardziej fontannowo, nie robi mu się uszczykiwania pędów.
Karłowe są z reguły sztywnołodygowe. Prowadzę je na jeden pęd. Dorastają do połowy uda. Jeśli mają dużo owoców i zaczynają się pokładać, to podpieram je tyczką bambusową.
Sadzę jeden krzaczek ostrej papryczki, bo kawałek owocu dodany do kiszonych ogórków sprzyja zachowaniu ich twardości i dodaje smaczku.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Kokesz 21:42, 08 sty 2019


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6692
Te moje koktajlowe to też sztywnołodygowe ale takie malutkie max 30 cm miały.
Poczytałam trochę o Twoich odmianach i chyba skuszę się na Promyk
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Zana 22:36, 08 sty 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Teraz to raczej zbiorowisko chaszczy wszelkiej maści jest.



Chciałabym mieć takie chaszcze.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
mikina34 14:07, 09 sty 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Sprawdzam tylko, żeby nie była to odmiana sałatkowa.Ostatnio był to ogórek Śremski F1, Polan F1 i coś jeszcze. Mają się nadawać do kiszenia.

O widzisz, świetna podpowiedź

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Podatność cukinii na mączniaka chyba nie jest cechą odmianową

Ania z wątku "Kiedyś tu będzie ogród" podpowiedziała, żeby szukać właśnie takiej co jest odporna na mączniaka, znalazłam taką: Astra Polka, spróbuje w tym roku z tymi nasionami. Staram się nie lać po liściach, ale nawet jak nie ja to deszcz zrobi swoją robotę I rzeczywiście to lato było obfite w mączniaka, na ogórkach tez miałam

Haniu, czy jak posadziłam drzewka owocowe jesienią to też powinnam je pobielić? Pamiętam, że pisałaś coś o bieleniu drzewek w styczniu. Średnica pnia drzewek jest niewielka, jakieś 2 cm.
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Gruszka_na_w... 15:12, 09 sty 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Zana napisał(a)


Chciałabym mieć takie chaszcze.


A za płotem koło ruderki nie rosną podobne?
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 15:21, 09 sty 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
mikina34 napisał(a)

Haniu, czy jak posadziłam drzewka owocowe jesienią to też powinnam je pobielić? Pamiętam, że pisałaś coś o bieleniu drzewek w styczniu. Średnica pnia drzewek jest niewielka, jakieś 2 cm.


Spróbuj w nowym sezonie podlewać pomidory, ogórki i cukinie mocno rozcieńczonym mlekiem.
Swoje drzewka bieliłam od maleńkości. Możesz też do ochrony pnia wykorzystać takie plastikowe ruloniki do nabycie w sklepie ogrodniczym. Stosuje się je jako ochronę pni przed zającami, ale zwykle są jasne i mogą zadziałać jako ochrona przed nagrzewaniem.
osłonki
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Zana 15:23, 09 sty 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


A za płotem koło ruderki nie rosną podobne?


Haneczko, tam w ubiegłym roku wytrzebione do gołej ziemi zostało. A to co odrasta to się do Twoich nie umywa. Twoje chaszcze to szlachetne som, a tam to takie dzikie pospólstwo się pleni.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Gruszka_na_w... 15:26, 09 sty 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Zana napisał(a)


Haneczko, tam w ubiegłym roku wytrzebione do gołej ziemi zostało. A to co odrasta to się do Twoich nie umywa. Twoje chaszcze to szlachetne som, a tam to takie dzikie pospólstwo się pleni.


Nobilitacja u mnie nastąpiła. Pospólstwo na salony?
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 15:26, 09 sty 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Powoli mobilizuje się do cięcia. W ubiegłym sezonie było tyle.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Balea 15:33, 09 sty 2019


Dołączył: 23 lut 2018
Posty: 284
Witam,

mam pytanie. Przejzalam niemal twoj caly watek, i zauwazylam, ze masz Wisnie Royal Burgudy.
Ja tez ja na wiosne sadzialam i nie jestem za bardzo z niej zadowolona, bo od czerwca do konca pazdziernika ma bardzo ciemne, az czarne liscie a mi bardzo na bordowych zalezalo :-/

Zastanawiam sie teraz, czy nie wymienic Royal Burgundy na Nigre, bo z tego co widze, to Nigra ma o wiele jasniejsze liscie.

I czy mozesz to potwierdzic? Lub moze moj royal burgundy jest jakis chory?

pozdrawiam
Balea
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies