w tym tygodniu biorę sie za kopanie nowej rabatki
A ja byłam twarda i ciepło ubrana, podziałałam w sobotę, bo w niedzielę sama szłam w gości. Ale róże jeszcze nie cięte. Za to przesadziłam dziś Zephirine. Kończę porządkowanie rabaty po usunięciu drzew.
A gdzie Pewnie w salonie
Właśnie jak forsycja u Ciebie, bo ja na swojej kwiatów nie widzę Za nową rabatkę trzymam kciuki, ja na łopatkę nawet nie patrzę, niech jeszcze poczeka Co na niej planujesz?
ja też nd w ogrodzie bo sobotę gości miałam, nigdy więcej takiego układu bo potem wstyd przed ludźmi którzy do kościoła idą Kwitną forsycje u ciebie?
A zdradzisz coś więcej?