Dzisiejsze tulipany

Pełne moje ulubione pomimo słońca dzielnie się trzymają

Przepiękne te pełne tulipany
Ania, wykopujesz cebule? Chyba pisalas ale nie pamietam

Rabata koło drewutni tu zdecydowanie jesienią dosadzę więcej Black Hero

Raj, tulipanowy raj
Ale jak pomyślę o czekaniu na zaschnięcie liści...

jolanka napisał(a)

Przepiękne te pełne tulipany
Ania, wykopujesz cebule? Chyba pisalas ale nie pamietam

Jolu w tym roku tak nie robię tylko sporadyczne sztuki do przesadzenia a w zeszłym roku tak zrobiłam z wszystkimi bo wcześniejsze lata to ścinałam po kwitnięciu do zera przy ziemi i traktowałam jak jednoroczne,teraz te co wiem że i tak mi nie zakwitną ponownie albo będą liche wyrywam z ziemi (łatwo wychodzą) i od razu z cebulami wyrzucam (żeby nornic nie wabić) a te co mi się nie podobały a mają duże cebule to oddaje w dobre ręce

Pawlus napisał(a)

Raj, tulipanowy raj
Ale jak pomyślę o czekaniu na zaschnięcie liści...

Dziękuję ja nigdy takiego widoku na rabaty nie miałam i nie będę nigdy mieć brr.
Podobno tulipany te co powtarzają wystarczy po odłamaniu kwiatostanu tylko dwa tygodnie liście trzymać a do tego czasu to chyba nawet nie zżółkną

Ice Cream czy ja się w końcu na nie doczekam

Elegant Lady

Aniu śliiiiiczne tulipanki, ja tez czekam na ice creamy, jakies mniejsze w tym roku sa u mnie myslalam ze wogole nie zakwitna ale cos tam sie rodzi.

Mam pytanie z innej beczki pi cichutku pytam zeby nikt nie uslyszal. Na drugim zdjeciy z ice cream w trawniczku zauwazylam zdzblo kwitnacej trawy, nie to zebym ci jakas trąwke wypominala ale ja dokladnie taka sama dziśiaw wyrywalam z trawnika myslac że to ta jdnoroczna wiechlina, a potem pomyslalam ze moze wcale ńie tylko to ta wlasćiwa siana trawa gdzieniegdzie zakwitla, co ty myslisz , to zla trawa jest i trżeba usuwac, robisz cos z tym u siebie ..... Prżepraszam jeszcze raz za to pytanie )