Lady of Shalott zaszczyca mnie ponownie kwiatami po krótkiej przerwie, pierwszy kwiat ma drobniejszy i ciekawe czy następne też takie będą ale widać że to bardzo wigorna odmiana,u mnie jest to świeży wiosenny zakup w doniczce a skuszona zostałam pięknym zapachem wyczuwalnym z odległości, to kupiłam dwie sztuki
Lady Emma Hamilton,w tym roku chciała pokazać już na co ją stać bo wypuściła piękne pędy z pąkami ale że ja nie lubię wszelakich podpórek to mam za karę bo wiatr lub ciężar albo to i to wyłamał mi kilka takich obfitych pędów a że sadziłam je jako jedne z pierwszych róż u siebie to wstyd się przyznać że popełniłam błąd i szczepienie jest powyżej ale już tego nie zmienię bo wiem jak wielkie potrafią być z czasem korzenie.U mnie rośnie bardziej w szerz niż w zwyż bo na wysokość nie przekracza 0,8 metra
Wedding Piano zaczyna ponownie w tym miejscu a sadziłam je wiosną z doniczki,warto dla zmodelowania krzaku przywiązać pędy tyłem niewidocznie do bambusa bo się rozłażą na boki oczywiście jak komuś to przeszkadza.Ja nie jestem wielką miłośniczką białych kwiatów róż ale ten kolor mnie tu ujmuje w kształcie kwiatu i nawet piegi mi nie przeszkadzają a wręcz dodają uroku o zdrowotności jeszcze nie mam co napisać ale liście ma ciemno intensywnie zielone,które nawet nie żółkną dołem chociaż rosną tu w takim zaciszu nóżkowo-hortensjowym gdzie tylko kwiaty słońce dostają
Home & Garden miałam 4 krzaki i dokupiłam jeszcze 4 wiosną,przez to mam porównanie że zeszłoroczne są zwarte niziutkie a starsze wypuszczaja już wczesna wiosna długie pokładające się pod ciężarem kwiatów baty, które można traktować jako okrywowe lub nie bo kwitną wszędzie, ma urokliwe kwiaty chyba niepachnące ale za to długo utrzymujące się,kwitnie non stop do jesieni ,liście ma zdrowe ciemno zielono błyszczące,nie choruje
Trud wynagrodzony ) profesjonalnie przycięte
Mam pytanko: jakie polecasz róże okrywowe? kolor biały lub różowy,długo kwitnące i zbytnio nie śmiecące? czy są takie?
ja z okrywowych mam różowe Larisse i Granny obie długo kwitną
Sylwia a rozwijając temat to L polecam jest zdrową różą,samoczyszczącą się na krzewie i niekłopotliwą,kwiaty ma całe lato do późnej jesieni. Granny sadziłam dopiero wiosną tego roku ale kwitnie cały czas przez przerw a kwiaty utrzymują się długo potem opadają i śmiecą jak nie zdążysz ciachnąć.