Przeczytalam ostatnie 30 stron i strasznie ci zazdroszcze ze tyle udalo ci sie zrobic w ogrodzie. A tak sie zagrarzalas ze drzewa to dopiero w przyszlym roku bedziesz sadzic - hihi. W lotto wygralas czy co?

Jak to wszystko sie rozrosnie to ogrod bedzie nie do poznania Tyle tulipanow , czosnkow, trawy, jezowki, hortensje - j'adore!

Co do tej tylnej rabaty, widze ze jest tam slonecznie i czesc drzew lubi kwasna ziemie, moze zrob tam wrzosowisko?

o cholercia ... wyszło na jaw że kłamczucha ze mnie... hihi
Tak na poważnie to w kieszeni u mamusi siedzę
Puki długów nie oddam to te drzewa są mamusi

O wrzosowisku myślałam tylko, nie wiem których drzew mam się pozbyć.
Myślałam też o zagajniku brzozowym, ale stare brzozy mi się nie podobają i za wysokie rosną, więc brzozy odpadają. Będę je podziwiać u innych

Ogród wygląda super. Dużo w tym roku zrobiłaś a co do brzozy to też mi się podoba ale śmieci na jesień. Dlatego kupiłam brzozę brodawkową Youngii. Mniejsza, mniej liści i nie rośnie do góry.

Dzięki Kinia. Też się sobie dziwię, że to poszło, aż tak do przodu
Jak patrzę na moje foto z początku wątku, to mam ochotę zapaść się pod ziemię .

Kupę pracy wykonałaś!!Ja sama wiem jak takie paczuszki cieszą!Aż mi jakoś dziwnie, że w tym roku już żadna do mnie nie przyjdzie

Przyszłam się przywitać, bo ogród chyba z tego samego województwa. Zaznaczam sobie wątek i wolnej chwili przeczytam.

Witam cię Ewelinko

kasja83 napisał(a)

Kupę pracy wykonałaś!!Ja sama wiem jak takie paczuszki cieszą!Aż mi jakoś dziwnie, że w tym roku już żadna do mnie nie przyjdzie

Kręgosłup już upomina się o przerwę, ale jeszcze sporo trzeba zrobić.
Kochana zaraz kolejny sezon zakupowy się zacznie (kolejna wiosna już tuż tuż- pomysły zimowe trzeba będzie realizować) i paczki będą przychodzić

Najpierw mniej przyjemne zdjęcia, ból pleców po kopaniu bezcenny
Rabata przy basenie - może będzie w 2018 roku zobaczymy czy PLN starczy


Tu będzie trawnik, ale najpierw wiosną nawóz zielony posadzę i po nim trawkę posieję .
Sił nie starczyło na grabienie.


Chodzi nam po głowie rabata pod koszem, ale to będzie ciężki orzech do zgryzienia, bo tam piłka grasuje i nie wiem czy cokolwiek tam da radę.

A teraz obchód ogrodowy
Borówka czerwona

Kły czosnków między rozchodnikami (tu będzie jeszcze stipa)

Gabionowa - jeżówki jeszcze kwitną

Krokusy jesienne

A na koniec ostatnie podrygi na trampolinie