Hosta

Yuki

i oczywiście moj nowy zakup ,Bogus juz tylko głowa kiwał i pytał gdzie ja to wsadzę hi hi ,nie mogłam się nie oprzeć pokusie tym cudownym kwiatom

dubelek
poprzedniczka mowila ze marchewka w tym miejscu nie rosnie hi hi

Miałaś zarąbisty tydzień! Ale już teraz spokojne dnie we dwójkę z Natką.
Słyszałaś, że będzie znów "dobra zmiana" w szkolnictwie? Wracamy do czasów ubiegłowiecznych! 8 klas podstawówka i gimnazjum razem, a potem 4 lata liceum lub 5 technikum zawodowe.
Tak było jak ja chodziłam do szkoły.
U mnie spokojnie się zrobiło, upał zelżał, Dzisiaj odpoczywałam, a jutro do ogrodu.
Pozdrówka.

Kwiaty i warzywka modelowe, tak jak i ta modelka na zdjęciach!

tak Haniu słyszalam radyjo mam na działeczce
bardzo mnie to cieszy że wracają do 8 klas
A zawodówka ma trwać 2 lata jakby ktoś chciał
co do ogrodu i pogody u mnie był najgorszy kryzys w piatek lub sobote hm...pogubilam dni
ale było tak duszno ze szło ducha wyzionąc młodsza krasnalka juz nie wytrzymywala, to było w sobote tak w sobote bo Likę odwoziliśmy na kolonie,burza rozniosła to i jest ok ,temp w miare nie za zimno nie za goraco

Taką pogodę lubię, w niedzielę znowu pana różanego nie było, może w te upały nie chciał ryzykować róż? Trzymam rękę na pulsie, jakby co.
Moja różyczka już zgubiła kwiatki, w upał i potem burzowe opady, przetrzepały jej płatki, Ale idą nowe pędy z kwiatkami. Będę focić!

Moje wszystkie prawie pogubiły kwiatki po burzy i porywistym wietrze,nie zdązyłam przyciać wszystkich dziś bo za duzo było innej pracy w ogrodzie,ale ogarnę temat przeprowadzki i w te pędy do ogrodu
Dziekuję za rózyczkę :-*
wiem że trzymasz rękę na pulsie-KOCHANA JESTEŚ!!!!!!!!!

gobasia napisał(a)

Fajnie ,luzik...ale macie superowo...błogi spokój i śmiech dzieci...Zycze wam wszystkiego najlepszego i dłłłługich wakacji

Gobasiu luzik to ja dopiero teraz mam od 20-tego do 25-tego to nie wiedzialam na jakim swiecie zyję ,nagonka ze głowa mała ,ale temat zakonczony powodzeniem ,Teraz mam prawie wakacje
Tobie życzę wszystkiego co najlepsze

To i ja sie dolacze juz z HH

Boguś muszę pochwalić! Murek jak ta lala! Po prostu, mistrzunio to wykonał! I nie mogło być inaczej!
Teraz tylko adaptacja roślin przy nim i nad nim!

Miłego dnia! Nie mogę się pochwalić takimi pracami ziemnymi, to idę chwasty wyrywać.

Miło Haniu że podoba sie murek
u nas pada deszczyk od 8 rano i super,wiedział kiedy ma padać
życzę spragnionym wody deszczowej a zmarzluchom promieni słonecznych