musiałam Bogusia podgonić i w biegu rozkladalismy basen co by się woda nagrzała do wakacyji

,
oczywiscie nie obeszło sie bez klejenia dziur wrr ale...
No i oczywiście pochwala dla Bogusia za materace że przywiózł-KRASNALKOM się wspaniale spało-lepiej jak na dmuchanym

i parasol-jechał biedny jak rumun napakowany,już go chwaliłam ale chyba za mało bo się dopomina wciąż he he
dziekuje Hanuś,kwiaty są piękne-cudowne wszedzie gdzie nie zajże na stronkę do gości też
Boguś mnie się pyta gdzie na działce ten Krwawnik rośnie

ech