i na koniec a ku ku jestem już jest nas już chyba z 15 szt

violka171 napisał(a)

Haniu co to jest?kopalam tam pod maliny i tak gleboko to cos mialo korzenie ze masakra,wszystkiego nie dalo rady wykopac

A wąchałaś to? O ile sobie przypominam i kojarzę, to może być chrzan. Zmyłka w liściach, ale młode listki na wiosnę takie właśnie są.

violka171 napisał(a)

i jeszcze co to za kwiaty ?

Niebieskie szafirki, niżej omieg- kwitnie na żółto, podobnie jak margerytka. Takie słoneczko wiosenne.

tak wachalam ale nie czulam chrzanu,ale w sumie moze byc bo tam był chrzan i go wykopywalam jesienia,i dran musial odbic czy zadusi mi maliny ?

Mogą razem współżyć, ale wykopuj każdy pojawiający się pęd. Potrafi odbić z kawałeczka korzonka pozostawionego w ziemi.

ale odwalilas kawal roboty
na chrzanie to ja sie nie znam, posadzilam kiedys i za chwile moj maz zaczal w tym miejscu skladowac drewno na opal.
On wogole mnie denerwuje posadzilam kwiatki dla listonosza a on nakladl kamieni Kolo skrzynki. No i kwiatki rosna bokiem wylaza spod kamieni. Ja go kiedys walne Ale najpierw niech mi ziemi nawiezie na trawnik

Izabelko, zmień nastawienie: Za małe te kwiatki pewne bhyły i nie zauważył! Posadź takie by się o nie potykał!

to jest drań uparty
wiesz Haniu żę zgniły mi cebulki w ziemi krokusów które sadziłam na jesień
,nie wszystkie ale większość -kupowałam cebulki na targach we wrzesniu i sadziłam jesienią ,dzis widzialam że ani nie kwitna tylko listki z 2 cm wypuscily i zaczeły gnić

Izuniu u nie to samo by było hi hi,już czasami chodzę za "m' krok w krok co by nic nie zrobił co by zaszkodziło

pewnie, ze mae byly, same cebulki posadzilam tam
Ja zartuje oczywiscie, kofam mojego mezula jak nie wiem co