Kochana, taka to była zima, u mnie cebule tulipanów pogniły, i miałam kupione lilie, i też diabli wzięli. One normalnie w zimie rosły cały czas, a jak przyszedł mróz, były rozhartowane i zmarzły. teraz gniją. To samo miałam z różami, te co do mrozów kwitły pomarzły. Dobrze, że niektórym kopce nasypałam, to takiego bólu nie będzie.

Omiegi śliczne są, kiedyś je miałam, potem ode mnie się wyprowadziły- zostały po prostu wydziabane.

mi nawet ciezko było by je wykopac bo rosna spod betoowej siezki przy altance