Kondzio
15:49, 07 lut 2016

Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Początkowo nie mieliśmy w planie zobaczyć tego ogrodu, ale zdecydowaliśmy się go odwiedzić, bo znajdował się po drodze do ogrodów Jardins du Prieuré Saint-Michel. Po Ogrodzie Marigny oprowadziła nas sama Madame Marigny. Ogród zrobił na nas ogromne wrażenie. Prawdziwie angielski ogród romantyczny w Normandii, pełen niesamowitych rabat bylinowych, komponowanych z ogromną lekkością, pełen faktur, zapachów i kolorów. Nie brakuje tu elementów architektury ogrodowej: altan, metalowych konstrukcji, domku ogrodnika, strumienia wijącego się przez znaczną część ogrodu, ogromnego kurnika, licznych ławek, krzeseł, rzeźb. Od właścicielki dostaliśmy szałwię muszkatołową, które była pięknym akcentem na rabacie. Ogród skomponowany mistrzowsko, cudownie łączy się z otoczeniem.