Aga dużo wilgoci i ciepło i będzie dobrze. Ja robię mini szklarenkę - sieję w opakowanie po surówce i potem albo wieczkiem albo drugim takim samym pudełkiem nakrywam. Zraszam dwa razy dziennie i też dwa razy dziennie wietrzę. U mnie niestety nie ma stałej temp. Tzn. W dzień 22-23 w nocy 18-19 i dlatego na noc okrywałam ręcznikiem.
Od zimnego parapetu też dobrze zrobić izolację.
Zrobiłam mały eksperyment. Posiałam petunię u mojej mamy i u siebie. U mamy w mieszkaniu jest temperatura stała w dzień i noc 22 stopnie.
U mnie z wahaniami w dzień 22-23 a w nocy i nad ranem 18 -19 Te mamine wykiełkowały dużo szybciej niż moje. Rosną również szybciej i są zdecydowanie większe od moich. Jednak petunie lubią ciepło i teraz mam namacalne tego dowody.