AgataP napisał(a)

na szczypiorek miejsca już nie ma, mam go w innych miejscach na rabacie ale koperek byłby cudny taki zielono-limonkowy i taki leciutki najpierw będzie w warzywniku, ale nic nie stoi na przeszkodzie by się rozniósł dalej

Fajnie wyglada z bylinami: )

Kasiek napisał(a)

Witam, wpadłam z rewizytą jestem oczarowana Twoimi powojnikami - aż musiałam zacytować - są po prostu obłędne!!!

Przepiękne zdjęcia, oczywiście zaznaczam - będę podglądać

ps. W dobrym czasie trafiłam do Ciebie, bo robię małe rozpoznanie na ich temat Przymierzam się do zakupu

raczysz nas pięknymi różami czy to Pomponella ? cudna jest
to co piszesz o odpoczynku w ogrodzie to prwada, ogród to nie tylko ciężka praca to też cudowne chwile spędzone w ulubionym fotelu lub na leżaczku

Ale orgia kwiatów - to mi się podoba

Kasia-- rozmarzyłam się przy Twoich ostatnich fotkach--coś cudownego W tym roku też dokupię clematisy .Zgadnij jakie????

Wpadłam znów oczy nacieszyć

a ja zamówiłam teraz czekać na wiosnę

AngelikaX napisał(a)

Witam, wpadłam z rewizytą jestem oczarowana Twoimi powojnikami - aż musiałam zacytować - są po prostu obłędne!!!

Przepiękne zdjęcia, oczywiście zaznaczam - będę podglądać

ps. W dobrym czasie trafiłam do Ciebie, bo robię małe rozpoznanie na ich temat Przymierzam się do zakupu

Witaj wiec w Rubensowym wariatkowie
Jezeli szukasz montan to jest kilka dostepnych w sprzedazy, kiedys chyba cos okolo 20 albo i troche wiecej naliczylam, najpopularniejsze jednak to Rubens, Elizabeth, Mayleen. To z tych jasniejszych, majtkowych. Z bialych napewno wart zainteresowania to Alexander. Sa tez montany w kolorze troche ciemniejszego rozu np Frieda ( chyba dobrze napisalam) Jakby nie patrzec, wszystkie sa piekne, wszystkie sa duze

olga80 napisał(a)

raczysz nas pięknymi różami czy to Pomponella ? cudna jest
to co piszesz o odpoczynku w ogrodzie to prwada, ogród to nie tylko ciężka praca to też cudowne chwile spędzone w ulubionym fotelu lub na leżaczku

Witaj
Tak, to pomponella, roza u mnie bezobslugowa i ladnie rosnaca.

Wiesz, ostatnio ustawilam sobie lezaczek, ubralam sie odpowiednio i okrylam i..w sniegu po kolana obserwowalam ptaki w ogrodzie, liczylam spadajace platki sniegu, cieszylam z iskrzacych sie gwiazdek...Smialam sie sama do siebie i meza i cieszylam sie ta chwila. A wieczorem...wieczorem rozpalilismy ognisko, upichcilam gar pysznego jedzonka i ...smialismy sie z min znajomych i przyjaciol ze dzisiejsza proszona kolacja jest w czapach i rekawicach I wiesz co...ktos wydukal zdanie ze takie ognisko zima, taka atmosfere to pamieta z dziecinstwa...Bo pozniej jakos czasu nie bylo...
Wiec jutro robie kolejne ognisko, gar grochowy i ...kulig Dopoki snieg sie skrzy i mroz maluje rumience na policzkach

iwonadm napisał(a)

Ale orgia kwiatów - to mi się podoba

Dziekuje Iwonko i zapraszam czesciej