Paulina widziałam fotkę twojej Pink Cloud. U mnie kolor ciemniejszy, zdecydowanie bardziej intensywny róż - wstawiam fotkę
W rzeczywistości jeszcze bardziej malinowo-różowa
Czosnki to moje wielkie ogrodowe odkrycie Od dwóch lat goszczą w moim ogródku
W tym roku co niektóre dostały drugie życie
Co do ostrogowca to odpisałam u Ciebie Tylko tak się zastanawiam czy on nie jest zbyt ekspansywny do mojego małego ogródka. W necie czytałam, że jak raz zagości w ogrodzie to ciężko go z niego wyrzucić tak się rozłazi kłączami. Jakie są Twoje spostrzeżenia w tej kwestii Halinko?
Dzięki Basiu Niestety moje powojniki coś ostatnio zmarniały - mają zdecydowanie mniejsze kwiaty i niektóre pędy tak jakby przysychają.
Czyżby to był uwiąd?
U Ciebie Basiu powojniki ślicznie kwitną
Pisałaś u siebie, że chciałabyś zerknąć na cięte przeze mnie jałowce. Właśnie jestem w trakcie cięcia. W tym roku zdecydowanie później niż zwykle
Na razie przycięłam jałowca przed ogrodzeniem. Rósł sobie taki wielki krzaczor i teraz nieco już okiełznany
Na 2 i 3 stronie mojego wątku są pozostałe cięte przeze mnie jałowce
Niestety jeżówka green jewel zniknęła (a może przeobraziła się w białą?)
Podobnie summer cocktail i jeszcze kilka odmianowych kupionych w poprzednim sezonie