sylwia_slomczewska napisał(a)

A obraz gdzie ? Wiem, że wisi, a nie pokazałaś, cudnie wyszedł

No cała pergola prawie na ukończeniu, sił na foty zabrakło
Jeszcze detale i to dla mnie najgorsze; obraz wisi, ale klej puszcza i znowu zabawa, ale czym????
3 miesiące pracy.
Cała pergola zwiewna, biała, dołem grafitowe donice z różowymi nasadzeniami, a potem z powodu upału, to już różnie..
jeszcze kolumny pomalować ponownie, przy donicach na grafit i...mur, podniszczony przez winobluszcze, jak go wybielę, będzie jak wrzód na tyłku
..nie wiem, co zrobić, no jeszcze nie skończyłam tam suche pnie na różowo i powojnik, uff..po co mi to?

no to pokazuję, dziabałam sobie
wisi
kolor intensywny róż, a co..pogoda go zmiękczy
haczyki do okiennic już są, bo wiatr je zamykał
cisy mają dojść do obrazu, a nad nim będzie parapecik, coby woda tam mi nie wlazła; zamiast szyby, jest pleksi



temat, łąka kwietnajako szyszkowa ozdoba

Poppy napisał(a)

Ale cudne! moze dla moich tez jest nadzieja

U ciebie to powinny bez problemu rosnąć

Poppy napisał(a)

Nie ma to jak goscie, ktorzy wiedza jak sei zachowac

Oj, dobre

Irenka, ja się nie dziwie że ty czasu nie masz, jak szyszki kolorowe wyklejasz! Podziwiam!!! Pięknie wyszło. Powiedz skąd bierzesz takie piękne okiennice?

No proszę jaki piękny obraz Od razu ściana lepiej wygląda. Zdolna bestia

Ewciu, dzięki...szyszki fajne, ale mozolne to ci...
W sumie w realu jest lepiej, dużo lepiej.

A okiennice masz gotowe w różnych rozmiarach w LM, potem okucia i zawiasy i gitno i kolor do wyboru

tu miało zagrać, ale chyba musi przez rok zimowy się spatynować, za żywe i intensywne; jesienią sobie nadrobię w pracowni, czyli w domku letnim, tam cały kram..

O rajuśku, jaki cudny obraz!!! Gratuluję i Tobie i Zygmusiowi, Obydwoje żeście się napracowali.

Irenko, Ty nie możesz znikać z forum, bo jak się pojawisz, to na stronie wpisy się nie mieszczą. Ale zdjęcia ogrodowe pooglądałam z zachwytem.

Mirka napisał(a)

No proszę jaki piękny obraz Od razu ściana lepiej wygląda. Zdolna bestia

Jej, dzięki, to jeszcze nie koniec

hankaandrus_44 napisał(a)

O rajuśku, jaki cudny obraz!!! Gratuluję i Tobie i Zygmusiowi, Obydwoje żeście się napracowali.

Irenko, Ty nie możesz znikać z forum, bo jak się pojawisz, to na stronie wpisy się nie mieszczą. Ale zdjęcia ogrodowe pooglądałam z zachwytem.

Oj tak Haniu, oboje najpierw eMuś zrobił konstrukcję, wymierzył, zawiesił i sprawdził, ja dziabałam ilości i na koniec kleiłam, potem wieszanie i jakoś stale wkoło
Dwoje nas, żadne bez siebie nie umie już.
Hania, znikanie nie planowane, jak jest u mnie kondycja, to jestem, wiesz i rozumiesz

Rozumiem, i właśnie tę kondycję miałam na uwadze pisząc o znikaniu. Ty lepiej z nami bądź! I czaruj uśmiechem siebie, męża i nas. Buźkam.