Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Miłkowo - sezon 2016-2022

Pokaż wątki Pokaż posty

Miłkowo - sezon 2016-2022

Milka 11:47, 10 cze 2020


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Tak, traw je podtrzymuje, w innym miejscu rozłażą się, coś muszę wymyślić, rosną wprawdzie siewki cisów i kiedyś one spełnia tę rolę.
A ja czosnki po przekwitnięciu ucinam i mam w wazonie też dekoracyjnie, stare nadal w formie stoją.
No właśnie nie wiem, jak będzie ze stipą, ja to zdzierżę, ale mąż nie lubi jak kwitnie, zwłaszcza jej widok po deszczu. Zobaczę, tyle mam zaległości w ogrodzie, że szybciej ona zakwitnie niż ja do niej dotrę z cięciem
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 11:49, 10 cze 2020


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Urszulla napisał(a)


Jaki pokrój ma ta róża?

Ogromny krzak, kwitnie bardzo obficie, nie powtarza kwitnienia, po przekwitnięciu mocno się ją tnie.
Jest i wysoka i szeroka, kwiaty są na wiotkich gałązkach, więc potem pokrój zwisający, jako soliter wygląda zjawiskowo
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 11:59, 10 cze 2020


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457




____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 12:25, 10 cze 2020


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457



____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 12:34, 10 cze 2020


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457



____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 12:42, 10 cze 2020


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457



____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
oliwka 13:18, 10 cze 2020


Dołączył: 07 lut 2015
Posty: 1965
Irenko ja w ubiegłym roku przyjęłam stipę po kwitnieciu i dalej rośnie ale chyba troszkę mniej bujnie.
No proszę pomidory juz kwitną? Moje sadzonki też podrosly ale nie nie mają jeszcze kwiatów.
Irenka pamiętasz może jakiego bodziszka mi dałaś? Kwitnie ślicznie na fioletowo niebiesko, wstawilam u siebie fotkę.
New Dawn u mnie juz od tygodnia kwitnie, ale kwiaty szybko przekwitają.
A poza tym bujanie u ciebie jak zawsze:0)


____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/5302-ogrodek-warzywny-na-balkonie, wątek ogrodowy zamknięty http://www.ogrodowisko.pl/watek/5701-ogrod-oliwkowy
hankaandrus_44 13:27, 10 cze 2020


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7195
Irenko, pod jaśminowcem siadłam-pachnie, Obok róży przeszłam- też aromat, przy hortensji pnącej miodem zaleciało. Słodko u Ciebie!
Szkoda, że nie można tego zlizać z ekranu. Miłego wolnego, Ireno i nie przepracowuj się.
Chwasty były, są i będą, czy je wypielisz, czy tylko im nogi podetniesz..

Co się da chowaj pod krzaki. Metodą mojej mamy. Ona nie nosiła wypielonych chwastów do kompostownika. Było to upchnięte między krzewy, aby z drogi nie było widać. W ten sposób zabezpieczała krzewy przed spiekotą. Co się nadawało, to było dla kur, a reszta po kurach dopiero na gnojowisko.
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
Milka 13:30, 10 cze 2020


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
OLIWKA

Czyli można przyciąć ja nie lubię jej w wersji kwitnięcia, bo robi się bajzel i chyba tego chcę uniknąć. Może ciachnę kilka a kilka zostawię, zobaczę, jak się to sprawdzi.
Dalej nie wiem, co robić z tymi pomidorami, coś pewnie uszczykiwać?
Niby biały dawałam, ale skoro fioletowy, to jest to bodziszek wspaniały. Nie kwitł, to nie wiedziałam,a zobacz zarz obok biały zakwitł. No nic, przy okazji i biały dostaniesz.
Osobiście tę różę traktuję po macoszemu, o dziwo żyje i kwitnie.
Tak, teraz na raz wszystko kwitnie. Mam pełno cięcia, plewienia ale oprysk na ćmę, to nr 1, właśnie rozrobiłam, oby nie lało.
U ciebie tez cięgiem deszcz, burza u nas 2 razy i grad?
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 13:34, 10 cze 2020


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
hankaandrus_44 napisał(a)
Irenko, pod jaśminowcem siadłam-pachnie, Obok róży przeszłam- też aromat, przy hortensji pnącej miodem zaleciało. Słodko u Ciebie!
Szkoda, że nie można tego zlizać z ekranu. Miłego wolnego, Ireno i nie przepracowuj się.
Chwasty były, są i będą, czy je wypielisz, czy tylko im nogi podetniesz..

Co się da chowaj pod krzaki. Metodą mojej mamy. Ona nie nosiła wypielonych chwastów do kompostownika. Było to upchnięte między krzewy, aby z drogi nie było widać. W ten sposób zabezpieczała krzewy przed spiekotą. Co się nadawało, to było dla kur, a reszta po kurach dopiero na gnojowisko.

Haniu, zapachów moc Fajnie, że posiedziałaś u mnie. Ja ostatnio zalatana, nawet na forum czasu brak, na odwiedziny u was też.
Lało i lało, nic nie można było robić. Znowu ta wstrętna ćma.
A to ci powiem, że ja robię podobnie jak twoja mama. Kompostownika nie mam.
Najbardziej chodnik zachwaszczony wkurza, to 80m długości chwastowiska, reszta się gubi.
Buziaki Hanuś
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies