Asia, wcale nie czyściutko, praktycznie od 2 miesięcy nic nie robię, jakieś drobiazgi, zachwaszczone, igliwia pełno, kantów brak, liści pełno, bukszpany nie docięte itd. ale to nie powinno nas tak martwić, kiedys się zrobi. Teraz te cebulowe trzeba jakoś posadzić, to chyba priorytet.
Zaglądałam do ciebie, wiedziałam że masz przerwę, ale też wiedziałam, że wrócisz, tylko mus poczekać
Wiem, że droga super, będę w 2017 na bank, trzeba jakiś termin wybrać tylko, aby wam pasowało...jakoś ten rok rozlazł mi się między palcami,
widziałam, wnusie masz cudne i do tego parka, słodziakibuziaki
październikowy ogród, po deszczach w końcu słońce i cieplej
Niby tak, ale nie mam czasu ostatnio i może dziś ciut, bo jutro urodziny córci świętujemy
młode rozplenice i kwitną, róża na 2m bujnęła i kwitnie
I na nowo mam pąki na różowych anabelkach i zaczynają kwitnąć
perukowiec, co na pniu chcę wyprowadzić, powoli idzie
Czyli ten brak kwitnienia wcale nie tak rzadki. Aktualnie słońce, wilgotno, to jest szansa, że nam zakwitną. Ten kwiatostan bardzo podobny, jak u miskanta Cosmopolitan.
U mnie powoli złoto przebija
Ciut już widać, tamaryszki żółcieją, hosty, hortensja pnąca itd
a w domu dałam sobie anabelki, lakier psikłam
i limki, ale anabelki ładniej wyglądają
storczyki kwitną, nie lubię ich w dużej ilości, raczej pojedynczo
a ten ma ogromne liście