na murze powojniki w pąkach
ale rano obejrzałam na innym murze i łyse od dołu, wzrok coraz wyżej, a to ślimaki całe świeże liście i pąki wcinają, sypnęłam granulki, ale jak będzie szczeniak, będzie pilnowanie


tu muszę za orlikami ekspansywna trawę usunąc i pigwowiec, aby judaszowiec miał luz, nie wiem czy krokosomia wybije, po zimie


teraz dumam, czy po kwitnieniu ściąć mocno śliwowiśnie, mniej liści będzie, może taki parasol zrobić, bo potem z owoców mam też pełno siewek, trudne do usunięcia

nie zdążyłam z cięciem, a już ligustrowy żywopłocik ruszył
na kanty nie patrzcie....mnie krzywizny wychodzą

tawuła wczesna zaraz biała


wszystkie trzmieliny na pniu do cięcia, w sumie 8. Cisy wszystkie do cięcia.
magnolia Satysfaction prawie



piwonie wczesne pąki pokazały
chyba jeszcze się na takie skuszę, ale miejsca nie ma

Milka napisał(a)

piwonie wczesne pąki pokazały
chyba jeszcze się na takie skuszę, ale miejsca nie ma

no nie wierzę...co to za piwonie ??

Po tym deszczu normalnie wszystko się u Ciebie "wściekło" tak rośnie i nabrało barw

Mam też ta piwonię nazywam ją majowa dostalam w ub roku i czekam na kwitnienie czy ja zasilacz?

Takich wielkich szafirków nie widzialam cudnie masz!

a tak zabezpieczam się przed suniami, leżakują tu
a tam piękne róże, hakonki, jeżówki, hortensje, margeritki
jeszcze ubiorek hiacyntowy tam posiałam


tak w sezonie
nasadzenia 2016




kwitnie wilczomlecz

Kasya napisał(a)

no nie wierzę...co to za piwonie ??

Jutro spiszę nazwę i podam w Twoim wątku

Tusiala napisał(a)

Po tym deszczu normalnie wszystko się u Ciebie "wściekło" tak rośnie i nabrało barw

Tak, deszcz przyspiesza, ale i ślimaków na tony

mira napisał(a)

Mam też ta piwonię nazywam ją majowa dostalam w ub roku i czekam na kwitnienie czy ja zasilacz?

Takich wielkich szafirków nie widziałam cudnie masz!

Rok temu 2 kupiłam z tych majowych, żałuję, że nie więcej, bo od razu kwitły, śliczne są i bezproblemowe; niczym nigdy nie nawoziłam żadnych piwonii, a trzeba???
Wnerwia mnie żeleźnik, po 3 latach 1 kwitł, liści od groma, muszę go gdzies wyeksmitować.
Szafirków to dopiero początek, nie wiem skąd ich tyle, same się jakoś mnożą, dzięki Mira

dla Kasya
nazwa piwonii