ana_art
07:50, 18 lip 2015

Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Ewa, pierwszy plan byl by posadzić ją za krzewem piwoni by robił kolor, ale przymierzyłam i zgineły tam, więc zmieniłam im miejsce i posadziłam za rozplenicami przy placu zabaw. Gdybym odrazu planowała to miejsce, kupiłambm ze dwie więcej, ale co się odwlecze to nie uciecze. Zobaczymy jak im tam będzie