ana_art
11:57, 12 maj 2011
Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
Co prawda przywitalam się już w projektach, ale nie wszyscy tam zaglądają. Więc witam serdecznie i na początku muszę przyznać że wpadłam... wpadłam jak śliwka w kompot. Trafiłam tu przez przypadek i od trzech dni w każdej wolnej chwili nic innego nie robie tylko przegladam, podziwiam, zachwycam się i próbuje jakoś ogarnąć to co zobaczyłam. Powiem Wam że to strasznie trudne, szczególnie dla kogoś kto jest zielony w temacie ogrody, a chciałby móc cieszyć oko ładnym ogródeczkiem. Byłam umówiona naprojekt z kobietą która prowadzi centrumogrodnicze i zajmuje się projektowaniem, nasadzeniami.... ale pomimo tego że się umówiła nie odezwała się... może i dobrze nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszło. Pomyślałam 'nie to nie' może dam radę.... Coś tam porobiłam i założenie miałam takie
w trakcie zrobiłam kilka zmian i wyszło mi cos takiego:
od strony sąsiada i tarasu
Wiedziałam że coś nie gra, pomijam że roślinki są malutkie. Nie mam pojecia jak łaczyć rośliny niskie-wysokie. Dostałam zalecenia od Danusi by wprowadzić trochę koloru kombinowałam na początek z tą rabata pomiędzy furtką a bramą i wyszło mi coś takiego:
Dodam że mieszkam na podlasiu okolice Łomży, ziemia V klasa, po deszczach woda szybką wsiąka. Z góry przepraszam za literówki ale pisząc karmie maego bąbla
Będę wdzieczna z pomoc i każdą sugestię
w trakcie zrobiłam kilka zmian i wyszło mi cos takiego:
od strony sąsiada i tarasu
Wiedziałam że coś nie gra, pomijam że roślinki są malutkie. Nie mam pojecia jak łaczyć rośliny niskie-wysokie. Dostałam zalecenia od Danusi by wprowadzić trochę koloru kombinowałam na początek z tą rabata pomiędzy furtką a bramą i wyszło mi coś takiego:
Dodam że mieszkam na podlasiu okolice Łomży, ziemia V klasa, po deszczach woda szybką wsiąka. Z góry przepraszam za literówki ale pisząc karmie maego bąbla
Będę wdzieczna z pomoc i każdą sugestię