Aga w Waszym towarzystwie każda aura jest do zniesienia!

Dla sprawiedliwości i Twój i mój ogród oglądałyśmy w deszczu

Czasami jednak spontaniczne spotkania są pewniejsze od planowanych

Jak będzie piękna pogoda i chwila czasu, dzwoń upewnić się, że u mnie taka sama i przyjeżdżaj!
Dzięki więc za poświęcenie i spacer w deszczu. Jestem trochę nie pocieszona, bo w moim ogrodzie w ogrodzie jak to po kilkugodzinnym deszczu część roślin pokładała się od ciężaru wody i nie zaprezentowała się tak jak powinna

Ale co tam, nasze rozmowy bezcenne i czas wesoło spędzony!!!


Aguś dzięki za wszystko i kolejne wsparcie roślinne


Przy okazji zostawiam zachwyty nad Twoimi zdjęciowymi portretami irysków!