Hej Aga! Lukam!! Różyczki- ach! A ile Ty masz liliowców! Jakie dorodne! Wiesz, że ja wczoraj ściągnęłam trzy taczki darni? W pt.i sob.szykuje się dzielenie , sadzenie i przesadzanie( jak nic nie stanie na przeszkodzie)
Mąż przeniósł kran a ja działałam dalej. A to efekty, myślę że liliowce ucieszą się z miejscówki bogatej w wodę.
Róże w tym roku rozpoczęły późno, ale było pięknie i pachnąco.
Piękne ujęcie Co to za trawka w tle?