anpi napisał(a)

Hej Aguś! Widzę, że zamieniłaś się w kotka

Ala robiła rysunek do lektury. A wiesz że my kociary.

Moje plany na 2023:
-domek ogrodnika
-pergola pod wisterię
-dokończenie placyku przy
białych drzwiach
-warzywnik
Więcej pracy to będzie miał będzie miał mąż.

agapant napisał(a)

Moje plany na 2023:
-domek ogrodnika
-pergola pod wisterię
-dokończenie placyku przy
białych drzwiach
-warzywnik
Więcej pracy to będzie miał będzie miał mąż.

Jejku , jak ambitnie

będę zaglądać na bieżąco ,
aby nic mi nie umknęło i oczywiście kibicować realizacji wszystkich planów

Koniecznie na bieżąco pokazuj postępy prac z realizacji planów

Nasiona kupione, dalie też Na ciemierniki nie dałam się skusić. Spać też nie mogę. Chyba wiosna. Jutro uzupełnię listę kupionych dali.

No ja czekam na listę Ciekawa jestem bardzo

Rojodziejowa napisał(a)

No ja czekam na listę Ciekawa jestem bardzo

Może lepiej nie bo znowu coś dorzucisz do koszyczka

Aga bardzo ambitne plany na ten rok. Ciekawa jestem domku ogrodnika. Masz już jakiś pomysł , wizję? Podejrzewam,że nie będzie to zwykła komórka zbita z desek

Szymka napisał(a)

Może lepiej nie bo znowu coś dorzucisz do koszyczka

Hehe, od Leszka już raczej nie. Ale jeszcze tyle miejsc z daliami… a moje notatki są niebezpieczne



Mojego Żona też na domek narzędziowy bierze. Ale u nas od zamoaru do realizacji bardzo długa droga,
Więc też z chęcią popodglądam u Agi

Twoje notatki są bardzo niebezpieczne
Ja też miałam dużo odmian w koszyczku ale sporo było bardzo podobnych, różniących się delikatnie odcieniem. Dlatego mocno okroiłam listę. Do tego ewidentnie nie pasują mi żółte i z wszelką domieszką czerwieni, które też wyeliminowałam. Takich też nie będę sadzić z ubiegłego sezonu. Zaopiekuje się nimi siostra

Kurcze, to faktycznie mamy bardzo podobne gusta, bo żółć+czerwień to też nie mój zestaw. I tak dalii Ice Cube deczko się obawiam, bo jest jedna fotka na necie, na której ta dalia właśnie ma bardziej czerwień niż róż. Ale nie sprobuję, to się nie przekonam