Przyznaję, że niektóre róże były mi zupełnie nieznane
Warto czasami zobaczyć je razem. Wtedy dopiero widać ich rzeczywista barwę czy wielkość kwiatu.
Święto Róż w Końskowoli to impreza lokalna, ale widziałam mnóstwo samochodów z rejestracjami z całej Polski. To o czymś świadczy Różyczki są coraz bardziej poularne A jakie piękne
Joasia tez zrobiła mnóstwo zdjęć. Tak naprawdę róże to mistrzynie pozowania.
Joasiu, fajnie że robiłaś zdjęcia przy Młodej Parze Ciekawe były te dekoracje różane. Zwróciłam tez uwagę na stoisko z różnami produktami różanymi - syropami itp.
Dziękuję dziewczynki za relację widzę, że moje ulubione "angielki" też był
A ten koszyk zabieram ze sobą (mam nadzieję, że mogę sobie wkleić u siebie?) czy wiadomo co to za róża ta fioletowa? właśnie się zainspirowałam taka pasowałaby do mojego The Pilgrim
Angielki też były ale większość do podziwiania. Kiermasz róż mnie trochę rozczarował bo o 12 to już takie pustki były i nic ciekawego w ofercie.
Róża która wpadła Ci w oko to Minerwa ale dostępna była tylko w wersji piennej.
A koszyk oczywiście zabierz do siebie Kasiu