Figielka napisał(a)

Na pierwszym zdjęciu (w kamieniach) wygląda mi to na forsycję. W doniczce to chyba lubczyk zerwij mały listek i potrzyj, lubczyk pachnie ja rosół.

hmm forsycja powiadasz...to by zmieniało wszystko,
no właśnie nie pachnie- wiec nie wiem czy to lubczyk czy nie......ech

Hej! Witaj! Nowicjuszka u Nowicjuszki
W kwestii swojego ogrodu mam wiele wątpliwości, ale nie znaczy, że innym nie mogę pomóc.
Otóż Precelku - widzę, że przed Tobą jeszcze mnóstwo pracy! Czy do zagospodarowania masz tylko tę jedną skarpę, czy cały ogród?
Jeśli chodzi o skarpę, więc jeśli zdecydowałaś się na gazony, to radziłabym posadzić w nich rośliny o zwisających pędach lub takie, które tworzą kobierce na skarpach. Rozplenica japońska wygląda super, ale dopiero w drugiej połowie lata. Chodzi o to, aby rośliny okryły beton gazonów, bo to nie on ma być ozdobą skarpy.
Natomiast pod i nad gazonami proponowałabym posadzić coś trwałego, zimozielonego - jałowce płożące, irgi, trzmielinę itp. Zabezpieczą one skarpę przed spływem powierzchniowym gruntu.

I jeszcze jedno: moim zdaniem roślinka posadzona wśród białego żwiru to winnobluszcz pięcioklapkowy, w doniczce to oczywiście lubczyk

Adela napisał(a)

rośliny o zwisających pędach lub takie, które tworzą kobierce na skarpach.
a podaj przykład takiej co wytrzyma palące słońce?
I jeszcze jedno: moim zdaniem roślinka posadzona wśród białego żwiru to winnobluszcz pięcioklapkowy, w doniczce to oczywiście lubczyk

hmm jak winobluszcz to wylatuje z rabaty... na lubczyk nie mogę znaleśc miejsca....

Wszystkie jałowce, sosny (pumilio, Winter Gold, karłowa Glauca), niskie cisy (Repandens, Elegantissima) też znoszą stanowisko słoneczne, irgi - choć te ostatnie tracą liscie na zimę.
Co do winnobluszcza, to radzę jeszcze popytać, bo mogę się mylić. Choć porównywałam z innym w internecie, to wykazywały duże podobieństwo.
Lubczyk posadź gdzieś w rogu warzywnika, bo rozrasta się mocno i jest wieloletni.

Witajcie dziewczyny...
Koniec roku dla mnie fatalny wraz z dziećmi miałam wypadek samochodowy jadąc do pracy i tak od listopada tułamy się po lekarzach.Wjechał w nas facet, który nie zatrzymał się na stopie potem przerzuciło nas na drugi pas i dowaliła nam ciężarówka- na szczęście żyjemy. Syn najstarszy i ja najbardziej poszkodowani-nadal się rehabilitujemy. Sprawa w rękach policji, która nie chce działać za bardzo.
Ogród jesiennie zaniedbany teraz roślinki pod śniegiem leżą- zobaczymy na wiosnę co z tego będzie.
Teraz w domku goszczą się u mnie storczyki- takie storczykowe szaleństwo mnie opętało-trochę optymizmu i trzeba...
Pozdrawiam- byle wiosny

Szybkiego powrotu do zdrowia życzę.
Roślinki na pewno dadzą sobie radę pod śnieżną pierzynką i na wiosnę pocieszą swoim wyglądem.

Po długim czasie wiele zmieniło się w ogrodzie ale skarpy zostały jak na nowo ogarnę zamieszczanie zdjęć to pokaże wam mój ogród

Przedstawiam wam moja córkę ma prawie 3 latka i jest fanką lawendy i motylków...