Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród Nety- moje marzenie » Edycja postu

Ogród Nety- moje marzenie

Nett 20:03, 28 paź 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
ren133 napisał(a)


Miło mi Tylko, że u mnie wszystko metodą prób i blędów, ciągle coś zmieniałam, przesadzałam, poszerzałam rabaty, przerabialiśmy system nawadniania ... uparłam się jedynie od samego początku na kulki bukszpanowe i bardzo się z tego cieszę bo uwielbiam je w swoim ogrodzie))) Powiem Ci jeszcze, że dużą robotę w ogrodzie robi architektura ogrodowa Jesli marzy Ci się coś takiego warto to zaplanować wcześniej. Taki plan calościowy ogrodu to podstawa, linie rabat to jedna z ważniejszych spraw, również nasadzenia drzew są istotne ... bo przesadzic drzewo to już skomplikowana sprawa

Nie mam wymienionych przez Ciebie krzewów, nie mam krzewów w ogóle ale np mam trzcinnika jako średnie piętro

Wpadnę za godzinke jeszcze bo jadę po dynie córcia wierci mi dziurę w brzuchu


Reniu nie masz pojęcia jak ucieszyło mnie to co napisałaś. Jakby kamień spadł mi z serca .
Reniu ja pamiętam Twój ogród z rabat pod jakimś budynkiem, był tam rząd jałowców. Wtedy mniej więcej zaczęłam czytać O. I mam wrażenie, że Ty również wtedy szłaś w kolory i krzaczki, tak to pamietam. I wiele dziewczyn chyba tak zaczynało. Wiele ogrodów wtedy powstawało- ogród Sylwii, Any. Ale mam wrażenie, że wszystkie przeskoczyłyście jakiś etap, który ja jakoś przespałam. Przeskoczyłyście na nowoczesne, oszczędne w formie ogrody i w ciągu roku je niemalże zrealizowałyście. Ja czuję się jakbym była gdzieś pomiędzy tymi dwoma etapami. Nie czuję krzewów i jakoś nie widzę ich u siebie, raczej trawy właśnie. Tez, chyba intuicyjnie kupowałam trzcinnika, ML, RB, rozplenice jako średnie piętro, ale nie umiem ich jeszcze poukładać. Może te moje problemy z kompozycją to też z tego, że jedną nogą jestem w kwiatkach, a drugą w krzewach wielopniowych, trawach itp. No i oczywiście z błędów, które już popełniłam.
Pamiętam natomiast, że u Ciebie po kolejnej wersji kolorowej kompozycji krzaczków, gdzie gubiłas się też co z czym posadzić, jedna z dziewczyn napisała Ci, że Ty wcale nie chcesz iść w te krzaczki, że Ty chcesz nowoczesny ogród. Nie wiem skąd wiedziała, ale teraz patrząc na Twój ogród widzę, ze to jakaś jasnowidzka chyba była Muszę poszukać kto to był, bo teraz mi by się ktoś taki przydał
Ale się rozpisałam, a chyba nic z tego nie wynika. Wygadałam się...
____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie
UlaB 20:03, 28 paź 2016

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2144
Jak pogoda pozwoli to zrobie fotke.

Jasminowiec to u mnie porazka - trace cierpliwosc. Od kwitnienia zre go mszyca i ogolnie nieladnie wyglada. Mam Snowbelle (chyba). Jezcze sezon f
dostanie szanse a potem chyba strace cierpliwosc.
____________________
rabaty "charytatywne" w pracy
Nett 20:08, 28 paź 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
UlaB napisał(a)
Jak pogoda pozwoli to zrobie fotke.

Jasminowiec to u mnie porazka - trace cierpliwosc. Od kwitnienia zre go mszyca i ogolnie nieladnie wyglada. Mam Snowbelle (chyba). Jezcze sezon f
dostanie szanse a potem chyba strace cierpliwosc.


Jak oglądałam jaśminowce, to też ten mi się podobał. Ale Ula, to chyba nie dla mnie. To coś na F, zapomniałam nazwy, fajne jest.
____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie
ren133 22:04, 28 paź 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Nett napisał(a)


Reniu nie masz pojęcia jak ucieszyło mnie to co napisałaś. Jakby kamień spadł mi z serca .
Reniu ja pamiętam Twój ogród z rabat pod jakimś budynkiem, był tam rząd jałowców. Wtedy mniej więcej zaczęłam czytać O. I mam wrażenie, że Ty również wtedy szłaś w kolory i krzaczki, tak to pamietam. I wiele dziewczyn chyba tak zaczynało. Wiele ogrodów wtedy powstawało- ogród Sylwii, Any. Ale mam wrażenie, że wszystkie przeskoczyłyście jakiś etap, który ja jakoś przespałam. Przeskoczyłyście na nowoczesne, oszczędne w formie ogrody i w ciągu roku je niemalże zrealizowałyście. Ja czuję się jakbym była gdzieś pomiędzy tymi dwoma etapami. Nie czuję krzewów i jakoś nie widzę ich u siebie, raczej trawy właśnie. Tez, chyba intuicyjnie kupowałam trzcinnika, ML, RB, rozplenice jako średnie piętro, ale nie umiem ich jeszcze poukładać. Może te moje problemy z kompozycją to też z tego, że jedną nogą jestem w kwiatkach, a drugą w krzewach wielopniowych, trawach itp. No i oczywiście z błędów, które już popełniłam.
Pamiętam natomiast, że u Ciebie po kolejnej wersji kolorowej kompozycji krzaczków, gdzie gubiłas się też co z czym posadzić, jedna z dziewczyn napisała Ci, że Ty wcale nie chcesz iść w te krzaczki, że Ty chcesz nowoczesny ogród. Nie wiem skąd wiedziała, ale teraz patrząc na Twój ogród widzę, ze to jakaś jasnowidzka chyba była Muszę poszukać kto to był, bo teraz mi by się ktoś taki przydał
Ale się rozpisałam, a chyba nic z tego nie wynika. Wygadałam się...


Uśmiechnęłam się bo nie pamiętam kto to był ... taki zwrot u mnie nastąpił w momencie projektowania rabaty przy jałowcach hmmm ... może jankosia to byla? pamiętam natomiast, że na ogrody w stylu Chelsea naprowadzil mnie Waldek (niestety nie ma go ostatnio na forum)
Wtedy w pół godziny wyrysowałam projekt z drzewami wielopniowymi i kulkami ... olśnienie!!! Ale jeszcze wtedy chcialam iść w byliny ... latem jakoś tego roku zaczełam się z nimi żegnać ... pokochałam wielopniowe, trzcinnika KF i molinie ... zaczęłam podążać w stronę minimalizmu ...

Dlatego warto poobserwować jeszcze innych ... zglębić temat ... przez najbliższe tygodnie ... zapinować to, co Ci się podoba, co do Ciebie przemawia najmocniej, z czym czułabyś się extra (z uwzględnieniem oczywiście tego co juz masz czyli kształtu działki, rozmieszczenia bruku). Mogłabyś wowczas pokazac nam zapinowane zdjęcia i wiedzielibyśmy, ale przede wszystkim Ty wiedziałabyś, w którą stronę zmierzać
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
Nett 22:12, 28 paź 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
ren133 napisał(a)


Uśmiechnęłam się bo nie pamiętam kto to był ... taki zwrot u mnie nastąpił w momencie projektowania rabaty przy jałowcach hmmm ... może jankosia to byla? pamiętam natomiast, że na ogrody w stylu Chelsea naprowadzil mnie Waldek (niestety nie ma go ostatnio na forum)
Wtedy w pół godziny wyrysowałam projekt z drzewami wielopniowymi i kulkami ... olśnienie!!! Ale jeszcze wtedy chcialam iść w byliny ... latem jakoś tego roku zaczełam się z nimi żegnać ... pokochałam wielopniowe, trzcinnika KF i molinie ... zaczęłam podążać w stronę minimalizmu ...

Dlatego warto poobserwować jeszcze innych ... zglębić temat ... przez najbliższe tygodnie ... zapinować to, co Ci się podoba, co do Ciebie przemawia najmocniej, z czym czułabyś się extra (z uwzględnieniem oczywiście tego co juz masz czyli kształtu działki, rozmieszczenia bruku). Mogłabyś wowczas pokazac nam zapinowane zdjęcia i wiedzielibyśmy, ale przede wszystkim Ty wiedziałabyś, w którą stronę zmierzać


Przewertowałam Twój wątek i tak, to była Jankosia. Zobacz, ona już rok wcześniej wiedziała Ja chyba też jestem na takim etapie- planuję coś co mi się wydaje, morduje się z tym, też przejde przez bylinki i kwiatki a za rok przyjdzie olśnienie
Oby..
____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie
polinka 22:52, 28 paź 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Nett napisał(a)


Przewertowałam Twój wątek i tak, to była Jankosia. Zobacz, ona już rok wcześniej wiedziała Ja chyba też jestem na takim etapie- planuję coś co mi się wydaje, morduje się z tym, też przejde przez bylinki i kwiatki a za rok przyjdzie olśnienie
Oby..


Przyjdzie Chyba kazdy z nas tak ma, że na początku wszystko mu się podoba, póżniej zaczyna iść w jakimś innym kierunku aby na końcu trafić na to COS co mu w duszy gra

____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Nett 23:02, 28 paź 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
Hi, hi. Reniu, własnie dotarłam do stron, tuż przed zmianą koncepcji, kiedy była dyskusja o grackach za hortkami. Nieprawdopodobne. Właśnie to planuję zrobić u siebie. Wszyscy, w tym Polinka, Ci to odradzali. To są strony 600 coś tam. Czyli ja za 600 stron też dojrzeję, że to nie jest dobre połączenie
____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie
roma2 23:09, 28 paź 2016


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2983
A ja czytając sobie, (bo nie umiem nic doradzić) odnosze wrażenie Anetko, że zaczyna Ci się krystalizować wizja Twojego ogrodu. I że wiesz już "podskórnie" jak ma być. No to teraz będzie łatwiej.
____________________
Komendówka
Nett 23:12, 28 paź 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
roma2 napisał(a)
A ja czytając sobie, (bo nie umiem nic doradzić) odnosze wrażenie Anetko, że zaczyna Ci się krystalizować wizja Twojego ogrodu. I że wiesz już "podskórnie" jak ma być. No to teraz będzie łatwiej.

O nie, nie odważyłabym się tak powiedzieć. Po prostu zauważyłam ogromne podobieństwa do drogi jaką przeszła Renia (mam nadzieję Reniu, że się nie obrazisz za takie sformułowanie). Jeszcze nie wiem natomiast gdzie dotrę
____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie
isia33 20:06, 29 paź 2016


Dołączył: 03 mar 2011
Posty: 1451
Hej, wpadam z rewizytą. Współczuję rozterek na tm etapie zakładania ogrodu. Wygląda na to, że raczej wiesz czego chcesz i jesteś blisko Mnie tez podobają się takie poukładane ogrody, ale u kogoś. Jak rozpoczynałam mój ogród w 2011 też miałam w planie proste formy i raczej oszczędne nasadzenia. Ale co roku coś dokładałam, lubię jak coś kwitnie. I z pierwotnego planu nici, ale nie żałuję. Pozdrawiam.
____________________
Iwona Raczkujący ogród Iwony
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies