Nett
13:24, 21 sie 2016

Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
I stało się...
Po długim czasie podczytywania forum, zdecydowałam się założyć wątek. Czytałam, czytałam, podpatrywałam, próbowałam, ale niestety, mimo tylu informacji na forum, stwierdziłam, że bez "żywej" rozmowy na forum, nie dam rady. Nie jestem zadowolona z wyników, a dodatkowo łapię sie na tym, że wciąż dokupuję rośliny, dosadzam, przesadzam, a i tak efektu nie ma.
Więc bardzo na Was liczę, na pomoc, dobrą radę, podpowiedź, cokolwiek, co pozwoli mi spełnić marzenie o ogrodzie.
A teraz troszkę historii
Działkę kupiliśmy zimą 2010 roku, zupełnie się na tym nie znając. Okazało się, że warunki zabudowy są bardzo restrykcyjne, jest dość duży spad na północną stronę, wieją mocne zachodnie wiatry (co dało się we znaki roślinom tej zimy), jest wysoki poziom wód gruntowych i że jest typowa glina.
Po długim czasie podczytywania forum, zdecydowałam się założyć wątek. Czytałam, czytałam, podpatrywałam, próbowałam, ale niestety, mimo tylu informacji na forum, stwierdziłam, że bez "żywej" rozmowy na forum, nie dam rady. Nie jestem zadowolona z wyników, a dodatkowo łapię sie na tym, że wciąż dokupuję rośliny, dosadzam, przesadzam, a i tak efektu nie ma.
Więc bardzo na Was liczę, na pomoc, dobrą radę, podpowiedź, cokolwiek, co pozwoli mi spełnić marzenie o ogrodzie.
A teraz troszkę historii
Działkę kupiliśmy zimą 2010 roku, zupełnie się na tym nie znając. Okazało się, że warunki zabudowy są bardzo restrykcyjne, jest dość duży spad na północną stronę, wieją mocne zachodnie wiatry (co dało się we znaki roślinom tej zimy), jest wysoki poziom wód gruntowych i że jest typowa glina.
____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie