Więc to piękne graby, dzięki. Mój "żywopłot" grabowy po zalaniu latem i upiornym upale zaraz potem, teraz dopiero zaczął wypuszczać zielone listki, wygląda, że to twarde drzewo.

Są i inne.Te drzewa witały przy wejściu.




Obok pałacu.






Nawet tam szrotówek czynił spustoszenie.

Dzidka ale piękne nasadzenia, heliotrop miodzio taki wysoki i ładnie zestawiony z drobną begonią i starcem n a środku jednego z klombów to malwy takie wysokie? cięte żywopłoty bardzo ładnie, no ślicznie to wygląda, ale na kwiaty widać nie żałowali nawozów takie one dorodne

O nawet ambona a co tam po parku dziki łażą? widać, że się ze szrotówkiem uporali

Aniu, a jak upajająco te heliotropy pachniały. Nie było osoby, której by nie zachwyciły.

Dobrze wypatrzyłaś, to malwy.



Wszystkie żywopłoty były perfekcyjnie przycięte.



Może do obserwowania zwierzyny ta ambona służy?

Dzidka napisał(a)

Aniu, a jak upajająco te heliotropy pachniały. Nie było osoby, której by nie zachwyciły.

Dobrze wypatrzyłaś, to malwy.



Wszystkie żywopłoty były perfekcyjnie przycięte.



Może do obserwowania zwierzyny ta ambona służy.

Pomysłowo z juka przynajmniej je podtrzymuje A ambony służą właśnie przede wszystkim do obserwacji zwierzyny nigdy w tamtych stronach nie byłam, może teraz będzie więcej czasu

zauważyłam, że pięknie przycięte

Aniu, naprawdę warto pojechać w tamte strony.
Ja jestem nimi oczarowana i dlatego Cię namawiam na kilkudniowy wypad.

Było też tam miejsce gdzie pozwolono mi wejść. Nie ukrywam, że z wielką przyjemnością wypiłabym tam przysłowiową kawę.

Świetne klimaty, elegancko

Gabriela, wnętrza miały oryginalny wystrój . Wiele wyposażenia na wzór francuskiego Wersalu.
Ściany były niemal wytapetowane obrazami.
I jest to muzeum gdzie nie chodzi się w kapciach.