kasiek
21:02, 09 maj 2018
Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21873
Dzięki Aguś, dziś już lepiej i nawet na ogrodzie byłam bo doktor pozwoliła... Normalnie się nie poznaję leżałam i bujałam się na bujaku babci... Ale było mi dobrze, to prawdziwa rekonwalescencja! czemu ja wcześniej nie odpoczywałam? Zaczynam doceniać... to nic nie róbstwo

Trawnika nie leję specjalnie ale Daria kocha gonić po trawie gdy puszczam zraszacz więc automatycznie trawnik pije.
Z bujaka kilka fotek

Pan Srok pilnuje
To ta mała kropka na czubku tui
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń