Gdzie jesteś » Forum » Drzewa i krzewy liściaste » Kwaśnodrzew konwaliowy ochrona na zimę

Pokaż wątki Pokaż posty

Kwaśnodrzew konwaliowy ochrona na zimę

Favor 18:35, 07 lis 2016

Dołączył: 07 lis 2016
Posty: 9
Witam, posiadam małą sadzonkę kwaśnodrzewu, który ze względu na nie przygotowane docelowe miejsce w ogrodzie rośnie na razie w donicy. Czy muszę jakoś specjalnie zabezpieczyć go przed mrozem, czy może lepiej schować go na zimę do piwnicy?
nawigatorka 18:47, 07 lis 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Favor napisał(a)
Witam, posiadam małą sadzonkę kwaśnodrzewu, który ze względu na nie przygotowane docelowe miejsce w ogrodzie rośnie na razie w donicy. Czy muszę jakoś specjalnie zabezpieczyć go przed mrozem, czy może lepiej schować go na zimę do piwnicy?
nie znalam tego drzewa ale czytam że jest całkowicie mrozoodporne.oczywiście nie w donicy a w gruncie.w piwnicy zapewne szczęśliwy nie będzie. Posadzone go wraz z donica do ziemi tak by bryła korzeniowa była zabezpieczona i przez mrozem i przed przesuszeniem
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
Favor 08:09, 08 lis 2016

Dołączył: 07 lis 2016
Posty: 9
Dziękuje bardzo za szybką odpowiedź. Dziś wieczorem w takim razie zakopię donicę w ziemi.
Pozdrawiam.
katel 22:48, 13 lis 2016


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Mi kwaśnodrzew zmarzł tej zimy a właściwie wiosny, bo zimę przetrwał (gleba wyściółkowana i owinięty włókniną) i ruszył, odkryłam go i późny przymrozek mi go wykończył - nie tylko jego zresztą.
Młode egzemplarze koniecznie trzeba okrywać.
Favor skoro założyłeś/aś już wątek o kwaśnodrzewie to może będziemy już w nim wstawiać fotki i informacje o tym ciekawym drzewie?
____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
Gardenarium 07:06, 14 lis 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Zdjęcia mile widziane, oczywiście własnego autorstwa.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
katel 20:30, 14 lis 2016


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Oczywiście Danusiu - tylko własne .
Wrzesień 2014, kiedy go kupiłam był maleńki (ok.15cm) przetrwał pierwszą zimę (pod okryciem), niestety nie przetrwał tegorocznych wiosennych przymrozków (2016).

W czerwcu 2016 kupiłam kolejnego ze sprawdzonego źródła, dużo większy niż poprzednik i w lipcu zakwitł .


____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
katel 20:54, 14 lis 2016


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Sierpień

Wrzesień

Październik

Teraz już nie ma listków, oczywiście okryję go jak się zrobi chłodniej. Nie wiem czy przypadkiem nie powinien mieć bardziej kwaśnej ziemi bo na zdjęciach z netu jest czerwony, mój natomiast jest pomarańczowy - bardzo piękny . Oby tylko przetrwał zimę.
____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
Favor 08:47, 21 lis 2016

Dołączył: 07 lis 2016
Posty: 9
Niestety tragedia z tym drzewkiem. Przy przenoszeniu w celu zdołowania zauważyłem straszną rzecz. Drzewko umiera. Nie miałem w ostatnim czasie czasu na doglądanie roślinek i to się zemściło.


Gdybym wcześniej zauważył, to pewnie jeszcze nie byłoby tak źle, ale na tą chwilę musiałem obciąć wszystko co widać na zdjęciu. Zostały tylko dwie gałązki na samym dole. Nie wiem, czy jeszcze coś z tego będzie. Ogólnie sadzonka była uszkodzona jak ją dostałem. Ucięty był stożek wzrostu główny i tak sobie zasychał, ale myślałem że się zagoi i będzie ok.



Złożyłem reklamację - zobaczymy jak zareagują (dają niby gwarancję rok na rośliny).
Katel gdzie zakupiłaś, jeśli można tutaj napisać, ten drugi egzemplarz?


P.S.
Tak swoją drogą to ma ktoś pomysł, co się stało z tym drzewkiem? Warunki zapewniłem mu raczej wzorcowe - trochę zakwaszona ziemia torfem, stała, w miarę nie za duża wilgotność gleby, pełne słońce 9.00-15.00...
Rosło ładne, czerwoniutkie, aż do jesieni :/
katel 22:38, 22 lis 2016


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Favor na priv Ci zaraz namiary podam na sprzedającego, sporo przez internet kupuję ale tak zapakowanych roślin jak od niego to jeszcze nie widziałam.
Co z Twoim drzewkiem się stało, nie mam pojęcia, sama się zastanawiam czy swojego nie posadziłam w zbyt mało kwaśnej ziemi no ale to już w przyszłym roku będę obserwowała .
____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies