Kasiu, przybiegłam do Ciebie. I co ja mam Ci napisać?, Jak widzę te zdjęcia róż to zazdroszczę niesamowicie... Tak dużo i tak pięknie... Powiem Ci, że zarazilam koleżankę z pracy (w dodatku projektantkę ogrodów) różami i już planujemy jakie róże jesienią kupimy u Hyżego oj będą zakupy!
Kasiu masz roz od groma i takie dorodne. Jestem na dzialce i porzadkuje przycieelam wszystkie tawuly.
Wiatr tak samo szaleje ze to co scielam to roznosil po ogrodzie. Mkalam zaplanowane opryski ale nici z tegoza.duzy wiatr. Chcialam iglaki odzywic do listnie. I trawnik opryskach chwastoxem bardzo duzo rozsialo sie roznych dwulisciennych mam blisko laki wiec wszystkie nasiona osiadaja na trawniku.
Dalej u nas sucho. Przez dwa dni bardzo upalnie. Na dodatek pompa mi wysiadla w studni glebinowej wiec wstrzymane nawadnianje trawnika.
Umowilam sie dzisiaj z fachowcem i mnje mówiąc brzydko olał,, mowil o 11 rano, ze bedzie na pewno i guzik.
U mnie roze juz przekwitly w zeszlym roku przycinalam i może jutro reszte przytne. Juz wypuszczaja nowe pedy wiec znowu bedzie co podziwiac.
U mnie juz horty ruszaja i mieczyki.
Posadzilam dzisiaj hortensje i rutewke. W zeszlym roku przyslali mi rutewke nie ta co zamowilam nje kwitla a w tym roku zakwitla i nie to co chcialam i napisalam do nich i od razu przyslali przepraszajac.
Napisz mi proszę jak duża obecnie jest u Ciebie Ascot i jak duża jest Piano?
Kiedy je kupowałaś?
Gdzie kupowałaś Piano? Czytam, że nie wszystkie róże kupowałaś u Hyżego.
Mirelciu Piano kupowalam u Hyżego Grzegorza 2 lata temu na jesien rosna znakomicie u mnie metr mają temu podpora zrobiona z leszczyny bo maja ciezkie głowy i sie za bardzo kłaniały hehe kwitnie obficie u mnie sa 3 sztuki wsadzone a jesli chodzi o Ascot to juz nie od Hyzego jest u mnie leciutko za kolano i to jest jej pierwszy rok kwitnienia sadzona na jesien w tamtym roku i tez mi sie podoba narazie jest pod obserwacją
Effka jestem podekscytowana waszymi zakupami jak bedziesz kupowac roze to daj znac co wybralas ojjjj ojjjj bedzie sie działo zbieraj do jesieni kasiorke bo portfel bedzie trzeszczal hihi
Dziękuję za informację
Kupowałam Piano, a okazało się, że to jest Ascot. Ascot również mam, więc dwie takie same w różnych miejscach posadzone.
Ascot ta starsza (3 sezon u mnie) to wysoki i szeroki krzew ma 1,60 bardzo ładna róża Ta z ubiegłego roku to mały krzaczek.
Wychodzi na to, że muszę ponownie Piano kupić, oby znowu nie było pomyłki. Pewnie poszukam kwitnącej. Może podczas weekendu różanego w Rosarium uda mi się taka dostać
Mirelciu to swietnie kupuj piano bo naprawde warto tylko pozniej podpore warto dac bo ciezkie paki maja i ten ich kolor piekny na zdjeciach nie moge ich koloru pokazac