Ja też kocham rozchodniki, ale u mnie jeszcze spektaklu nie robią...podzieliłam je dość mocno przed posadzeniem i teraz minie z 2 sezony zanim wezmą się w "kupę"...

U mnie gleba piaszczysta, to po jednym sezonie rewelacji nigdy nie ma, zawsze trzeba dłużej odczekać na zagęszczenie, ale cóż, zawsze ta kasiora, przy zakupie roślin sprowadza na ziemie...