eVka
10:09, 30 paź 2019

Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Kasiu, u nas zimnica totalna, było zero i moje nowe róże zapakowane w folię i karton stały przy drzwiach wejściowych do domu, mam nadzieję, że nic im się nie stało. W nocy zapowiadają -4 i chyba będę je musiała do domu zabrać a znów w domu za ciepło... Posadzić dzisiaj będzie ciężko bo po pracy szybko ciemno się robi, może je zadołuję do soboty? Jak myślisz?
____________________